27 kwietnia 2018

Praca, handel, bogactwo – mity i symbole: dom handlowy tkalni Methner u. Frahne w Kamiennej Górze (GALERIA)

Piękny gmach dawnego domu handlowego spółki tekstylnej Methner u. Frahne w Kamiennej Górze zaskakuje potężną bryłą, kunsztownymi detalami i przestronnym wnętrzem. Budowla z początku XX wieku jest stylistyczną mieszanką, eklektyczną wizją z elementami secesji, która była wówczas niezwykle modnym stylem. Obecnie w kompleksowo odremontowanym gmachu mieści się Centrum Kultury i Miejska Biblioteka Publiczna, a także kilka innych instytucji i organizacji



Kilka uwag na temat tego fantastycznego zabytku. 

Wiek temu było to serce Geschäftshaus der Schlesischen Textilwerke Methner u. Frahne AG – dom handlowy wielkich zakładów tekstylnych. Firma miała swoje oddziały i zakłady w kilku innych miastach i miejscowościach w okolicy. 

Budynek z zewnątrz i wewnątrz zaskakuje masywnością, potęgą i ambicją. Na kamiennej elewacji można podziwiać wiele ciekawych reliefów i płaskorzeźb. Trzeba przyznać, że właściciele fabryki zdecydowali się na bardzo interesujący i wielkomiejski krok. Dekoracje są kunsztowne i nieprzypadkowe. Wprost odnoszą się do źródeł bogactwa fabrykantów ziemi kamiennogórskiej: włókiennictwa oraz handlu tekstyliami. Te pojęcia ukazane są za pomocą szeregu metafor, symboli. 





Widzimy alegorie, mityczne bóstwa oraz przedmioty realne - atrybuty pracy, niczym rekwizyty tego kamiennego teatru. Wszystko komponuje się w rodzaj robotniczej albo fabrykanckiej katedry, bo tak jak te średniowieczne architektoniczne „biblie ubogich” gmach jest pewną wizją świata.

Można tu znaleźć choćby postaci z wrzecionami, kądzielą, kołowrotkami czy krosnem i czułenkiem. To odwieczne symbole pracy z włóknem i tkaniną.







Mamy też bardziej nowoczesne, ale jakże artystycznie przetworzone tła płaskorzeźb ilustrujące maszyny oraz zarys bryły fabryki z dymiącym kominem – to przecież widokówka dokumentująca w pełni epokę rozkwitu przemysłu! Są też rzecz jasna atrybuty handlowe: parowóz kolei żelaznej oraz żaglowiec. Właściciele przedsiębiorstwa, czyli spółka Methner i Frahne, podkreślali w ten sposób ekspansję swoich towarów na świat. Bo trzeba to przypomnieć, wyroby z dawnego Landeshut (nie tylko tej omawianej fabryki, ale i Hamburgera czy Grünfelda) były towarem eksportowym, nie tylko na kontynencie Europejskim. Motyw stylizowanej łodzi a dokładnie jej dziobu znajdziemy też na niektórych kapitelach.







Z kolei dwie potężne płaskorzeźby przy bramie przedstawiają postaci mitologicznych patronów rzemiosła i handlu. Nad powodzeniem interesów kamiennogórskiej firmy miała czuwać rzymska bogini Fortuna z czterolistną koniczynką, patronka losu i bogactwa. Po prawej stronie stoi natomiast Merkury, bóg handlu, zysku i kupiectwa.




Na kapitelach pilastrów znajduje się też atrybut Merkurego, laska nazywana kaduceuszem, mylona czasami z laską Eskulapa. Kaduceusz jest symbolem pokoju i handlu. To kij laurowy, opleciony wężami zwieńczony skrzydłami lub wstęgami. Wśród detali nie mogło też zabraknąć pracowitych pszczół, mądrej sowy i zwinnych jaszczurek, a także typowo dekoracyjnych maszkaronów, motywów roślinnych. 








Fantastycznie prezentują się również wnętrza obiektu, w których zachowało się wiele oryginalnych akcentów. 










polecam także:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz