31 maja 2019

Dzieci w sztuce (Dolny Śląsk i nie tylko)

W Polsce i kilkudziesięciu innych krajach świata 1 czerwca obchodzony jest Dzień Dziecka. Z tej okazji przegląd dzieł sztuki związanych z dziećmi. 


Sakralne i świeckie zabytki oraz ciekawostki przedstawiające dzieci. Fotografie z kościołów, pałaców, muzeów i parków. Ponad 40 zdjęć. Na dokładkę muzyczny prezent - kołysanka. 

Choć o dzieciach mówi się, że to nasza przyszłość, ich obecność w sztuce jest niemal marginalna. Dzieci rzadko były tematem obrazów czy rzeźb, raczej pojawiały się jako dekoracja. Wyjątkiem są przedstawienia małego Jezusa. Inne małoletnie postaci ludzkie to zwykle bezimienne amorki o funkcji ozdobnej, pozbawionej najczęściej głębszego znaczenia i szczególnej roli. Im bliżej naszych czasów, tym częściej pojawiają się jednak dzieci potraktowane artystycznie o wiele głębiej i ciekawiej. 

Z okazji Dnia Dziecka mały przegląd wybranych wizerunków postaci dziecięcych. Materiały z zasobów bloga. Pochodzą głównie z Dolnego Śląska i okolic (Czechy, Saksonia). 


To najważniejsze Dzieciątko 
W sztuce dawnej dzieckiem uprzywilejowanym był mały Chrystus. Zachowało się wiele wizerunków (obrazów i rzeźb) przedstawiających Jezusa z Maryją, Józefem (Święta Rodzina) czy też z św. Anną i Maryją (Anna Samotrzecia). Piękne Madonny (z zwykle dość brzydkim Dzieciątkiem) są licznie reprezentowane. 








rozmaite Madonny z Dzieciątkiem ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu na ekspozycjach we Wrocławiu oraz w muzeum w zamku w Brzegu 




sceny z dzieciątkiem Jezus (i Świętą Rodziną) na freskach Willmanna z kościoła św. Józefa w Krzeszowie 



malarstwo ze zbiorów muzeum w Nysie 


Jezus - grupa rzeźbiarska ukazująca Świętą Rodzinę w Trutnovie 


Anna Samotrzecia ze Strzegomia, zbiory Muzeum Narodowego we Wrocławiu 



Amorki i inne alegorie 
Jak wspomniałem dzieci to również amorki, putta czy różnorakie alegorie. Takie dekoracyjne dziecięce postacie znajdziemy w wielu, szczególnie barokowych obiektach, zarówno tych sakralnych, jak i świeckich. Takie dzieci zwykle grają na instrumentach, ale zdarzają się o wiele poważniejsze i groźniejsze wizualizacje tematu. 



amorki z kościoła św. Józefa w Krzeszowie 


fontanna w ogrodach pałacu królewskiego (Muzeum Miejskie) we Wrocławiu 


sztukaterie w Akademii Rycerskiej w Legnicy 


fontanna w Dreźnie 


chłopiec z łabędziem, wersja z Legnicy (przed Nowym Ratuszem)




sztukaterie i plafony w pałacu Jedlinka w Jedlinie-Zdroju 


dekoracje w klasztorze w Lubiążu, refektarz letni


chłopiec z łabędziem, wersja Wrocławska (Park Staromiejski) 



dekoracje fasady klasztoru w Legnickim Polu 



kościół w Kowarach


zdrój Wojciech w Lądku-Zdroju 


Teatr Zdrojowy w Szczawnie-Zdroju 


zbiory muzeum w Nysie 


Dziecięcy misz-masz
Nie brakuje też dziecięcych figur, które zdobią fontanny, a także inne pomniki. W tej grupie wymieniam też takie ciekawostki, jak piernik figuralny w kształcie niemowlęcia czy też portret córki Wyspiańskiego.


piernik figuralny, zbiory muzeum w Jaworze 


pastel autorstwa Wyspiańskiego w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu 


Julek z Legnicy 


fontanna ("Wagarowicze") na rynku w Gryfowie Śląskim 


głowa chłopca, antyczna, wystawa w Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego we Wrocławiu 


rzeźba w parku w Polanicy-Zdroju 


Nikolaikirchhof Görlitz


zbiory Muzeum Miejskiego w ratuszu we Wrocławiu 



Irena Sendlerowa z dzieckiem, mural w Świdnicy 



ogród botaniczny we Wrocławiu 


grupa rzeźbiarska Otovice koło Tłumaczowa 





Broumov: klasztor oraz rynek (fontanna i kolumna maryjna) 



Sokołowsko: park przed sanatorium 


wrocławski portal 


Na koniec to, co dzieci lubią najbardziej, czyli zabawa. Na moim zdjęciu bardzo ciekawy tematyczny plac zabaw w przygranicznym Goerlitz


Spielplatz "Stadt und Land", Stadtpark, Görlitz


Muzyczny prezent
Najsłynniejsza kołysanka świata. "Guten Abend, gut’ Nacht" (Wiegenlied) Brahmsa. Utwór miał premierę w 1869 roku, 150 lat temu, w Wiedniu. Partię sopranową wykonała Luise Meyer-Dustmann, śpiewaczka związana w młodości z Wrocławiem (śpiewała Brahmsa i jego głównego muzycznego rywala, Wagnera, miała być nawet pierwszą Izoldą, ale wiedeńską inscenizację z jej udziałem anulowano). Brahms również był związany z Wrocławiem. Otrzymał honorowy doktorat Uniwersytetu Wrocławskiego i w podzięce napisał słynną Uwerturę Akademicką

W załączeniu kompozycja w wykonaniu najsłynniejszej divy przełomu XX i XXI wieku, Renee Fleming, z jej nowej płyty. 




Brahms: Wiegenlied (Lullaby), Op. 49, No. 4 (YouTube)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz