28 października 2018

Kochanek wszech czasów Mozarta prosto z Pragi (zdjęcia + muzyka)

W czeskiej stolicy odbyła się prapremiera jednaj z najważniejszych oper w dziejach. Klasycystyczny teatr Stavovské divadlo pokazał światu „Don Giovanniego“ - wesoły dramat w dwóch aktach o Don Juanie. 



W czasach Mozarta nazywany był Hraběcí Nosticovo národní divadlo. Tam 29 października 1787 roku odbyła się premiera opery (drama giocoso) „Il dissoluto punito ossia Il Don Giovanni“. Autorem libretta był Lorenzo Da Ponte (Mozart współpracował z nim przy trzech swoich dziełach, w tym przy słynnym „Weselu Figara“). Warto dodać, że oryginalnie akcja dzieje się na południu, w Sewilli.




„Don Giovanni“ to dziś fundament repertuarów scen świata. Opera jest grana bardzo często. Są liczne nagrania oraz rejestracje video spektakli. Powstała też wersja filmowa ("Juan").


Don Giovanni: ‘Deh, vieni alla finestra’ (‘Oh, come to the window’) – Glyndebourne (YpuTube/Glyndebourne)



scena serenady podczas premiery w Pradze, rysunek z epoki 


Temat słynnego kochanka, spopularyzowany przez Mozarta, a zaczerpnięty z Moliera, został po nim wielokrotnie opracowany na różny sposób. Historycy dzieło wiążą też z inspiracjami filozofa Sørena Kierkegaarda, który miał się fascynować operą w czasie tworzenia swojej fundamentalnej teorii „albo-albo”.


Mozart: "Don Giovanni" Overture - Herbert von Karajan/ Vienna Philharmonic (YouTube)


Muzycznie dzieło zawiera wiele hitów symfonicznych i wokalnych. Autor był u szczytu sławy i możliwości. Zastosował wiele odkrywczych pomysłów i pasaży. Komentatorzy zwracają uwagę m.in. na ciekawe połączenie charakteru komicznego z wyraźnym dramatycznym i momentalnie tragicznym wydźwiękiem. Jest to nie tylko wyczuwalne w warstwie dramaturgicznej, ale i - co za tym idzie - również w muzyce, nawet w samym wstępie (Uwerturze), który otwiera dzieło posępnymi akordami (muzykolodzy zwracają uwagę na paralele z Symfonią Praską, która również jest tak samo nastrojowo nieoczywista i złożona).


Mozart - Symphony No. 38 in D major, K. 504 "Prague" (Jacobs) / (YouTube) 


W tym samym teatrze odbyła się też prapremiera innego dzieła Mozarta, chodzi o operę "Łaskawość Tytusa" (La clemenza di Tito). Była to ostatnia sceniczna twórczość i jedno z ostatnich w ogóle dzieł mistrza. Mozart zmarł tuż po premierze.



Budynek teatru uchodzi za jeden z najważniejszych zabytków Pragi i zabytków teatralnych w tej części Europy. Powstawały w nim również sceny do filmu „Amadeusz”. W okolicy stanął pomnik „Il Commendatore”, odwołujący się do postaci z dzieła Mozarta.


Zdjęcia teatru na blogu powstały w noc sylwestrową 2017/2018.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz