13 lipca 2019

Przybysz z nieba – o meteorycie z Broumova, jego badaczu z Jedliny i mitycznych wierzeniach (GALERIA i ciekawostki)

Lato 1847 roku, środek tygodnia, środek lipca. Obok Broumova w Sudetach dochodzi do nieprawdopodobnego zdarzenia. Godzinę przed wschodem słońca na niebie pojawia się pędząca chmura. Z hukiem w ziemię uderzają odłamki kosmicznej materii. Czarny metaliczny gorący kamień spowodował wiele zamieszania. Okazało się, że to meteoryt, przybysz pozaziemski. Odłamkami zajęli się naukowcy, w tym aptekarz z pobliskiej śląskiej Jedliny. Część meteorytu trafiła też do kolekcji Uniwersytetu Wrocławskiego, który nadał badaczowi z uzdrowiska honorowy doktorat. 



O niezwykłym astralnym turyście w Sudetach oraz o badaniach nad pozaziemską materią i mitach na jej temat. 


9 km od przejścia granicznego w Golińsku i 9,5 km od przejścia granicznego w Tłumaczowie na terenie Czech, w Hejtmánkovicach, znajduje się niepozorny obelisk upamiętniający niezwykłe wydarzenie. W tym miejscu spadł odłamek meteorytu Braunau w 1847 roku.


mapa z zaznaczonymi miejscami upadku meteorytu w Broumovie (A i B), za: Beinert, Der Meteorit von Braunau am 14. Juli 1847 : actenmässige Darstellung, Beschreibung und Analyse, nebst Ansichten über die Natur der Meteoriten, 1848, wolne media, skan za: www.e-rara.ch


Krótki spektakl i ciekawe badania 
Nawet dziś, kiedy rozumiemy kosmos o wiele lepiej, bez zbędnych mitologii, patrzymy w niebo z niepokojem. Wiedza o tym, co ponad nami, sprawia, że nie możemy czuć się pewnie. Już nie gniewni bogowie ani potwory czyhają na nas, a bezlitosna natura. Dlatego właśnie meteory na niebie wzbudzają ogromne zainteresowanie. Nagrania z rozbłysków stanowią sensację. Poszukiwania meteorytów na Ziemi to również niezwykle istotne zagadnienie. Badanie tych gości z kosmosu pozwoliło na dokonanie wielu przełomowych odkryć.



Hejtmánkovice - miejsce upadku meteorytu w 1847 roku, obelisk z tablicą pamiątkową 

Nic w tym dziwnego, że sudecki kosmiczny gość również stał się słynny. Spadł 14 lipca 1847 roku koło Broumova, niewielkiego miasteczka w górach, które od wieków słynęło z klasztoru. W latach 40. XIX wieku zjawisko z nieba przesłoniło wszelkie inne ciekawostki tej miejscowości. Dwa odłamki - łącznie około 40 kg wagi - ożywiły badaczy w Czechach i na Śląsku. Do prasy trafiły doniesienia o upadku skały z nieba. Szybko pojawiły się też pierwsze publikacje naukowe. Jednym z badaczy meteorytu był aptekarz i zarządca uzdrowiska w Jedlinie-Zdroju, Carl Christian Beinert.


Carl Christian Beinert, "Der Meteorit von Braunau am 14. Juli 1847: actenmässige Darstellung...." (Google Books) 

Śląski kurort leży w zasadzie po drugiej stronie granicznych gór (na przełaj z uzdrowiska do miejsca upadku meteorytu jest około 20 km). Beinert (1793 - 1868) napisał o swoich badaniach publikację. Wydał ją już w 1848 roku. Do dziś stanowi ona ważne źródło wiedzy na temat meteorytu z Broumova.



pomnik dra Beinerta, Park Południowy - okolice kompleksu Czarodziejska Góra w Jedlinie-Zdroju 


Odłamki trafiły do wielu kolekcji. Najważniejszą część ma Praga. W Broumovie w muzeum znajduje się jedynie kopia tego odłamka. Mniejsze części trafiły do rozmaitych placówek na całym świecie, w tym do Wrocławia.


rysunek odłamków meteorytu z Broumova, za: Carl Christian Beinert, wolne media, wikimedia.com 


Broumov – Muzeum Ziemi Broumowskiej w klasztorze, tu znajduje się kopia meteorytu 





odłamek meteorytu z Broumova na ekspozycji w Muzeum Minerałów Uniwersytety Wrocławskiego 

Fragment tego kosmicznego podróżnika można zobaczyć w Muzeum Minerałów Uniwersytety Wrocławskiego. Badania Beinerta zostały dostrzeżone i docenione. W 1857 został członkiem prestiżowej akademii przyrodników Leopoldina (pod pseudonimem Volkmann). W książce zarządcy uzdrowiska można przeczytać o okolicznościach upadku meteorytu, a także o efektach jego badań. Autor zaprezentował również szkic meteorytu i mapę miejsc, w których znaleziono odłamki. W związku z tym, że badacz meteorytu przysłużył się też uzdrowisku, w jednym z parków znajduje się pomnik mu poświęcony.


"Naturwissenschaftliche Abhandlungen": "Uber die krystallinische Struktur des Meteoreisens von Braunau" - tekst Neumanna (Google Books) 

Z broumovskim kosmicznym turystą wiąże się jeszcze wiele innych ciekawych naukowych prac. Warto zwrócić uwagę na jedną z nich. To artykuł niejakiego Neumanna opublikowany w pracy zbiorowej również w 1848 roku. Odkrył on w strukturze krystalicznej meteorytu specyficzne linie. Zostały one na jego cześć nazywane Liniami Neumanna (za: „Cosmic Debris: Meteorites in History”).


"Naturwissenschaftliche Abhandlungen": "Uber die krystallinische Struktur des Meteoreisens von Braunau" - Linie Neumanna (Google Books)

Magia i świętość z nieba
Meteory i meteoryty zapisały się w kulturze. Niesamowite zjawisko było dla ludzi silnym przeżyciem. Dlatego kosmiczne skały zyskiwały ogromną wagę. Przykładem na to może być jedna z najsłynniejszych legend – związana z alchemią i mistyką. Chodzi o Graala. Niemiecki średniowieczny poeta Wolfram von Eschenbach w swoim eposie „Parzival” legendarną relikwię opisał jako „lapsit ex coelis” - co miało oznaczać kamień z nieba! (za: „The Mystery of the Grail: Initiation and Magic in the Quest...”).




klasztor w Broumovie, meteoryt uderzył około 1,5 km od murów zabytkowego kompleksu 

Wagner, który w ostatnim dramacie muzycznym „Parsifal” sięgnął po dzieło Eschenbacha, zastąpił interpretację kosmiczną popularną dziś wizją kielicha. Tymczasem średniowieczną zagadkową koncepcję wiąże się też z mistycznymi poszukiwaniami kamienia filozoficznego. Meteoryt, metal z nieba, był też zagadką i wyzwaniem dla alchemików.


miejsce upadku meteorytu - tablica pamiątkowa 


Broumovské stěny - pasmo otaczające Broumov 



panoramy z góry Ruprechtický Špičák w okolicach Broumova, pasmo Javoří hory


polecam też inne posty oznaczone tagiem #ciekawostka 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz