Post 666: Bramy metafizyki - numerologiczne i profetyczne ciekawostki z Dolnego Śląska (wybór kontekstów)

Liczba 666 ma wyjątkowe miejsce w kulturze, religiach i matematyce. Najbardziej kojarzona jest z tzw. Liczbą Bestii, która pojawia się na kartach 13. księgi Apokalipsy. Stosując kod numerologiczny zwany gematrią, wywodzący się z Kabały, przypisywano wartość tej liczby różnym postaciom w dziejach, m.in. Neronowi, ale i Lutrowi czy też... papieżom! Rozmaite numerologiczne ciekawostki, a także apokaliptyczne konteksty pojawiają się w historii Dolnego Śląska. Dotyczą nie tylko mistycznych i eschatologicznych wizji, ale i.... muzyki wielkiego Bacha! 

O liczbie, która stała się symbolem, a także o fascynatach kodów liczbowych i zagadek metafizyki oraz przepowiedni. Wybór ciekawostek związanych z Dolnym Śląskiem i Dolnoślązakami.


666, nawet bez satanistycznych koneksji, jest niezwykle interesująca. To liczba, która ma w sobie zagadkę, mieści wiele tajemnic. W zapisie cyframi arabskimi jest to palindrom – można ją czytać od końca z taką samą wartością (stanowi też sumę dwóch liczb pierwszych, które są palindromami: 313 i 353). To nie koniec palindromów. 666 to również suma sześcianów palindormicznego ciągu liczb: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 5, 4, 3, 2, 1 (czyli: 1 + 8 + 27 + 64 + 125 + 216 + 125 + 64 + 27 + 8 + 1). Z kolei w zapisie rzymskim - DCLXVI – mamy w kolejności (porządek malejący) wszystkie znaki cyfrowe od końca (wartości 500, 100, 50, 10, 5, 1), poza tysiącem.

traktat o liczbie 666, wolne media, wikimedia.org 

Ciekawe jest też to, że jest sumą kwadratów pierwszych siedmiu liczb pierwszych (2x2 + 3x3 + 5x5 + 7x7+ 11x11 + 13x13 + 17x17). To nie koniec ciekawego związku z liczbami pierwszymi. Między 1 a 666 jest 121 liczb pierwszych, a między 1 a 36 jest 11 liczb pierwszych – natomiast 121 jest kwadratem 11. 666 to suma pierwszych 36 liczb naturalnych (liczba trójkątna – co ciekawe 36 to suma dwóch innych liczb trójkątnych: 15 i 21, a suma ich kwadratów daje... 666). 666 do kwadratu daje nam 443556, jeżeli dodamy do siebie liczbę z 3 pierwszych i 3 ostatnich cyfr składowych otrzymamy 999. W gematrii (alfanumeryczny kod polegający na przypisywaniu wartości liczbowej słowom lub wyrażeniom) "Neron Qesar" - cesarz Neron daje również 666. Połowa z 666 to 333, a 333. dniem roku jest 29 listopada, wigilia św. Andrzeja, noc wróżb, magii, przepowiedni i numerologii - diabeł tkwi w szczegółach - czy to przypadek?
Takich ciekawostek jest znacznie więcej. Tyczą się nie tylko „liczby bestii”.

brama do metafizyki, Uniwersytet Wrocławski 

Koniec świata...
„Mysteria Apocalyptica” to książka opublikowana w 1621 roku przez twórcę, który podpisał się jako Ioannis à Liptitz, Nobilis Silesii – Johann von  Liptitz, szlachcic Śląski. Traktat ten zawiera ezoteryczne przepowiednie i dowody na to, że w 1623 roku miało dojść do zapowiedzi zbliżającego się końca świata. Autor podaje rozmaite wyliczenia, w tym gematrię dotyczącą biblijnej liczby 666. Badacze uznają, że autorem dzieła był niejaki Eustachius Poyssel, luterański fanatyk chiliazmu – przepowiedni dotyczących dni ostatnich (warto podkreślić, że koniec mógł u mistyków barokowych oznaczać nie tylko dosłowny fizyczny koniec - zagładę istnienia, ale i koniec starego świata, nadejście nowego prządku i oświecenia. Była to właśnie zaszyfrowana informacja dla wyznawców i innych oświeconych). Używał on m.in. pseudonimu, podszywając się pod śląskiego szlachcica (za: „Revisiting the Synod of Dordt”).

„Mysteria Apocalyptica” (Google Books) -podaje, że w hebrajskiej gematrii "Maartin Luter" da nam 666! (inni autorzy gematrycznych obliczeń stosowali zlatynizowaną formę nazwiska reformatora - Martin Lutera - co też daje w rezultacie 666)

Jest to pośredni trop wiążący mistykę liczb z Dolnym Śląskiem. Natomiast postać mistyka Jacoba Böhmego, który zmarł w 1624 roku, mieszkańca Łużyc i Dolnego Śląska, jest już blisko związana i z regionem, i z metafizyką. Źródła i opracowania (za: „Hope and Heresy: The Problem of Chiliasm in Lutheran Confessional Culture „) potwierdzają, że mistyk ze Zgorzelca miał kontakt z niejakim Paulem Kaymem z Legnicy, który był kolekcjonerem pism dotyczących przepowiedni apokaliptycznych.

pomnik Jacoba Böhmego w Zgorzelcu 

Co ciekawe w 1623 roku, wspominanym przez Liptitza, rok przed śmiercią mistyka Böhmego, doszło do tzw. Wielkiej Koniunkcji, czyli koniunkcji Saturna i Jowisza (obserwował ją i opisał Kepler). Zjawisko to, pojawiające się mniej więcej co 20 lat, wywołuje wiele emocji (i interpretacji).
Liczbą 666 i kabałą oraz przepowiedniami i tajemnicami zajmował się też śląski mistyk i poeta, Christian Knorr von Rosenroth. Ten XVII-wieczny badacz pochodzący z Rudnej analizował Apokalipsę („Eigentliche Erklärung über die Gesichter der Offenbarung S. Johannis”). Czytelnikiem  von Rosenrotha był Aleister Crowley, brytyjski okultysta, mistyk, święty Gnostyckiego Kościoła Katolickiego, twórca systemu nazywanego Thelema. W systemie tym 666 wiąże się z pojęciem Therion.  Crowley również doszukiwał się gematrii w tej liczbie, w tym wiązał ją z własną osobą.

Christian Knorr von Rosenroth, wolne media, wikimedia.org

Wracając na Śląsk w XVII wieku koniecznie trzeba wspomnieć o proroku znanym jako Hans Rischmann z Witoszy koło Staniszowa - Prophet vom Prudelberg (wzmiankowanym też jako Georg Rischer). Rzekomo przepowiadał on rozmaite wydarzenia właśnie na początku XVII wieku (w okolicach 1623 roku). O mistyku i jego proroctwach wspominają liczne niemieckie źródła z XVIII i XIX wieku.

Christian Knorr von Rosenroth - jego traktat z liczbą 666 (Google Books) 

Zainteresowanie mistyką biblijną i okultyzmem w czasach Crowley'a (przełom XIX i XX wieku) można pokazać też na przykładzie pisarza ekspresjonistycznego Gustava Meyrinka, autora słynnego „Golema”. Był on synem wrocławskiej aktorki Marii Meyer (jej siostra była kochanką Wagnera).

pomnik Jacoba Böhmego w Goerlitz 

….i harmonia świata
Numerologia nie zawsze wykorzystywana była do przekazywania wiedzy tajemnej i proroctw. W moim wpisie „Artystyczny testament Bacha, tajemnicza muzyka, matematyka i ręka Dolnoślązaka (Sztuka Fugi i Altnickol)” - wspominałem o zamiłowaniu Bacha do niezwykle interesujących „zabaw” z liczbami i kodami. Co ciekawe pierwszym lipskim szefem kompozytora w Szkole Tomasza był konrektor Ludovici, pochodzący z Kamiennej Góry, profesor, orientalista, zajmujący się również Talmudem (z którym ściśle wiąże się Kabała i gamatria).
Ostatnie dzieło Bacha - „Sztuka Fugi”, czyli „Die Kunst Der Fuge” to niedokończona, tajemnicza kompozycja. Nie wiadomo na jakie instrumenty jest przeznaczona. Manuskrypt autografu nosi – co niezwykle ważne i ciekawe - niestosowany dziś tytuł „Die Kunst der Fuga”. Został on - według źródeł (za: "Bach's Numbers: Compositional Proportion and Significance", "Bachs "Kunst der Fuge" czy "Die Grenzgänge des Johann Sebastian Bach") - napisany przez zięcia Bacha, Johanna Christopha Altnickola związanego (jak Böhme tylko wiek później) z Łużycami i Dolnym Śląskiem. Kompozycja składa się w dużej mierze z 14 części, które nazywane są „Contrapunctus”. Ostatnia z nich jest nieukończony. Fuga a 3 Soggetti ( „Contrapunctus XIV”) to czterogłosowa potrójna fuga. Jednym z muzycznych tematów jest w niej szereg dźwięków B-A-C-H.
Teraz pora na gematrię, palindromy i liczby pierwsze, czyli pojęcia które pojawiły się na wstępie przy opisie ciekawostek dotyczących liczby 666.

pomnik Bacha w Lipsku 

Nazwisko kompozytora „przeliczone” za pomocą gematrii (na podstawie alfabetu z czasów Bacha) daje 14. Właśnie 14 części mają takie ważne kompozycje w katalogu Bacha, jak „Wariacje Goldbergowskie” czy właśnie 14 kontrapunktów z „Sztuki Fugi”. Lustrzanym odbiciem 14 jest 41. Taką sumę da nam dodanie do siebie liczb odpowiadających... wyrażeniu JSBach! 14 to ważna liczba. Biblia mówi (Ewangelia św. Mateusza) o 14 pokoleniach wyliczając rodowód Chrystusa, słynna jest grupa 14 Świętych Wspomożycieli. Sonet składa się z 14 wersów. 41 zaś to np. suma dwóch kwadratów (4*4+5*5) z trójkąta egipskiego Pitagorasa 3:4:5. Kiedy dodamy do siebie litery składowe pełnego imienia i nazwiska Johanna Sebastiana Bacha, otrzymamy 158. Suma cyfr składających się na tę liczbę da nam... 14! Co więcej, tytuł ostatniego dzieła Bacha, zapisany przez Atlnickola, czyli „Die Kunst Der Fuga” również w gematrii da nam 158! Zerknijmy na nieukończony 14. kontrapunkt z tego cyklu. Jednym z jego tematów jest zapis nutowy nazwiska autora, czyli B-A-C-H. Znów mamy gematryczną „14”. Kompozycję otwiera temat D-A-G-F-G-A-D. To palindromiczna (jak wyrażenie "Elf układał kufle") zbitka nut, która ma identyczne odbicie lustrzane. Jak wygląda zapis cyfrowy tego szeregu? To 4-1-7-6-7-1-4. Znów mamy obok ciebie 1 i 4 oraz 4 i 1. Do tego 7, czyli dzielnik 14, a zarazem 4. w szeregu liczba pierwsza. Co ciekawe 2, 7, a także 41 to właśnie liczby pierwsze. Co z szóstką pomiędzy nimi? Kiedy dodamy do siebie sześć pierwszych liczb pierwszych z przedziału między 1 a 100 otrzymamy.... 41!

krzyż bachowski, wolne media, wikimedia.org 

O pechowej "13" TUTAJ.


666 post w 2019 roku.