13 sierpnia 2021

Brehmer z Sokołowska (pseudonim „Prysznic”) – od studenckiego aktywisty po pioniera leczenia gruźlicy (kilka ciekawostek)

Hermann Brehmer niewątpliwie zapisał się w historii Dolnego Śląska jako twórca wyjątkowego, pionierskiego sanatorium w małym Sokołowsku w Górach Suchych. Jego rewolucyjna placówka lecznicza była ważnym osiągnięciem. Swoją działalnością naukowiec postanowił udowodnić, że można wyleczyć lub zahamować gruźlicę, która dziesiątkowała Europejczyków w XIX wieku. Dał tym samym wielu ludziom nadzieję. 


Zanim zajął się leczeniem był… komunistą, który uczestniczył w ruchu robotniczym w burzliwym okresie Wiosny Ludów. Znany jest list Marksa do Brehmera. Między innymi aktywność polityczna, ale i nowatorskie, kontrowersyjne podejście do terapii spowodowały liczne problemy Brehmera na początku jego działalności medycznej. 


Hermann Brehmer urodził się 14 sierpnia 1826 roku w Kurczowie. Zanim zaistniał jako założyciel przełomowego sanatorium, którego siedziba zachowała się do dziś, był dość zaangażowanym w politykę studentem. Został nawet jednym z ważniejszych członków... formowanego związku komunistów we Wrocławiu czy też Breslauer Arbeiter - Verbrüderung. Było to w latach 1846-1850. Na temat związku młodego Brehmera z ruchem robotniczym wspominają autorzy takich opracowań, jak: „Der Bund der Kommunisten: 1851-1852” czy „Karl Marx, Friedrich Engels Gesamtausgabe”. Również w XIX-wiecznych publikacjach: "Grundstatuten der deutschen Arbeiter-Verbrüderung" czy  „Die Communisten-Verschwörengen des 19. Jahrhunderts” pada nazwisko Brehmera. Znany jest też list Karola Marxa do Brehmera, wysłany 6 maja 1849 roku:


„Herrn Brehmer zu Breslau”
Ich empfehle Ihnen angelegentlich , den Ueberbringer dieser Zeilen , Herrn Bruhn , dessen Namen Ihnen aus den süddeutschen Ereignissen des vorigen Jahres noch in Erinnerung sein wird . 
Ihr ganz ergebner Karl Marx”

Wspominany Bruhn to Karl von Bruhn, uczestnik Wiosny Ludów, a później członek Powszechnego Niemieckiego Związku Robotników (pierwszej organizacji robotniczej w Niemczech, założonej przez wrocławianina, Ferdinanda Lassalle'a). W współczesnym opracowaniu "Tuberculosis Then and Now: Perspectives on the History of an Infectious Disease" Brehmer został określony jako "pionier sanatoriów, niemiecki lekarz i działacz rewolucyjny z 1848 r.".
Młodzieńcza aktywność polityczna miała się jeszcze w przyszłości „odbić się czkawką” Brehmerowi.  


najbardziej znany wizerunek Brehmera, wolne media, wikimedia,org 

Jako student medycyny Brehmer zainteresował się chorobami płuc i nowymi metodami niekonwencjonalnego leczenia – głównie wodolecznictwem. Pisał prace naukowe i rozwijał swoją własną teorię leczenia m.in. gruźlicy. W swoich poszukiwaniach, często wychodzących poza standardowe procedury, wspierany był m.in. przez uznanego przyrodnika Alexandra von Humboldta i profesora Johanna Lukasa Schönleina. Pierwszy z wymienionych określany był nawet mianem nowego Arystotelesa. W Sokołowsku, gdzie Brehmer założył swoje sanatorium, powstał pawilon poświęcony temu podróżnikowi i badaczowi. Z kolei Schönlein był niemieckim lekarzem, który jako pierwszy rozpoznał i opisał gruźlicę jako niezależny objaw kliniczny. 


mural w Sokołowsku przypominający o początkach działalności leczniczej Brehmera w tej miejscowości, sięgających 1854 roku


Ważnym wydarzeniem, które sprawiło, że Brehmer zdobył względny szacunek i poważanie w środowisku, było przyjęcie go do Akademii Przyrodników Leopoldina. To najstarsze stowarzyszenie przyrodników, które działa do dziś. Wśród najwybitniejszych jego członków wyliczyć można m.in. Darwina, Goethego czy Einsteina (w XX wieku). Brehmer został zapisany do Akademii 15 sierpnia 1853 roku, dzień po swoich 27. urodzinach. Wówczas członkowie nadawali sobie przydomek stosowany wewnątrz organizacji. Brehmer wybrał cognomen: Priessnitz (za: "Leopoldina: Mitteilungen der Deutschen Akademie der Naturforscher Leopoldina") – od nazwiska Vincenza Priessnitza związanego z miejscowością Lázně Jeseník na terenie Śląska Austriackiego w Sudetach - w Górach Złotych (około 85 km w linii prostej od Sokołowska). Priessnitz zmarł w 1851 roku, był propagatorem medycyny niekonwencjonalnej i naturalnej, zwłaszcza przypisuje mu się renesans hydroterapii. Od jego nazwiska pochodzi polskie określenie prysznic ("pryśnic jest pamiątką wieśniaka Priessnitza, który uprawiał sztukę leczenia wodą" - "Słoworód ludowy" 1878). Pacjentami uzdrowiska Priessnitza byli m.in. Gogol i Liszt, a także znani Polacy: Zygmunt Krasiński, Stefan Witwicki, Jerzy Henryk Lubomirski (kurator Ossolineum, przyjaciel Krasińskiego, a nawet pierwowzór Orcia z "Nie-boskiej komedii"). Pacjentką i uczennicą Priessnitza była Maria von Colomb, autorka "Vinzenz Prießnitz und dessen Wasserheilmethode zu Gräfenberg", założycielka łaźni (Kaltwasser - Heilanstalt) w Sokołowsku, które następnie przejął Hermann Brehmer i założył swoje słynne sanatorium. Przyjmując przydomek "Priessnitz" doktor Brehmer dobitnie zaznaczył, kto go inspirował. 


natryski wodne w sanatorium w Sokołowsku, jako element terapii, za: "Görbersdorf, wie es weint und lacht. Trauriges Heldengedicht in scheusslichen Versen", 1870 (Google Books)


W latach 50. XIX wieku Brehmer sprowadził się w Sudety. Praktykował jako lekarz w niewielkiej wsi Görbersdorf (dziś Sokołowsko). Początkowo działało tam raczej skromne sanatorium, które założyła w 1849 roku Maria von Colomb, krewna marszałka von Blüchera, miłośniczka metod Priessnitza. Przedsięwzięcie nie wytrzymało konkurencji z większymi uzdrowiskami w okolicy. Brehmer skorzystał z podbudowy, którą zrobiła jego poprzedniczka, prywatnie starsza siostra pierwszej żony Brehmera, Amalii (jako ciekawostkę można dodać, że matką sanatoryjnych sióstr - żony i szwagierki Brehmera - była… Polka! Martyna Zabłocka). 


sanatorium Brehmera w Sokołowsku w okresie świetności, wolne media, wikimedia.org 


Początki działalności Brehmera były trudne. Od 1854 roku usiłował założyć własną, w pełni legalną placówkę, opartą na jego nowatorskiej metodzie leczenia (związanej z właściwościami klimatycznymi gór: temperaturą i ciśnieniem; dietą i odpowiednim trybem życia). W zasadzie pięć lat trwały perturbacje. Dlaczego tak się działo? Nie tylko metoda budziła opór władz. Zaważyła rewolucyjna przeszłość Brehmera! Dobitnie świadczy o tym artykuł z 1859 roku. Na łamach „Balneologische Zeitung” z 30 maja 1859 przeczytać można, z czego wynikały opóźnienia w oficjalnym otwarciu sanatorium. „Doktorowi Brehmerowi przeszkadzały w tym liczne szykany policyjne, gdyż ministerstwo zawsze odmawiało mu zgody na organizację sanatorium ze względu na działalność w latach 1848 i 1849” – napisał autor artykułu. Wspomniał nawet o „manii prześladowczej z powodów politycznych”! Także w „Der Curort Görbersdorf in Schlesien, eine Heilanstalt für Lungenkranke” wspominane są polityczne kulisy problemów Brehmera: „Pierwszego chorego leczył  tu już z sukcesem w 1854 roku, jednak dopiero w 1859 roku - z przyczyn opartych na różnych poglądach politycznych – udało mu się otrzymać koncesję państwową i otworzyć sanatorium”. 





sanatorium Brehmera dziś - obiekt w odbudowie po pożarze w 2005 roku 

Po latach perturbacji, dzięki wstawiennictwu majętnych krewnych żony oraz wpływowych naukowców, Brehmerowi udało się dopiąć swego. W 1859 roku poinformował uroczyście w ogłoszeniu na łamach 24. numeru „"Deutsche Klinik": „Sanatorium płuc i innych chorób przewlekłych zu Görbersdorf im schlesischen Riesengebirge. 1 maja otworzyłem tu swoje sanatorium. Leży 1700 stóp nad poziomem morza, w strefie, w której gruźlica płuc już nie występuje….[…] Podróż odbywa się z Berlina, Drezna itp. pociągiem do Waldenburg [Wałbrzycha], skąd do Görbersdorf jest tylko 1 3/4 mili”. (na marginesie warto zwrócić uwagę, że Brehmer korzystał z nowinek, jak kolej - która do Wałbrzycha dotarła w 1853 roku). 

Początkowo było to skromne sanatorium w niewielkim budynku. Z biegiem lat inicjatywa zdobywała rozgłos i wielu chętnych. Za tym szły pieniądze i możliwość inwestowania. Do dziś zachował się (obecnie w remoncie i odbudowie po pożarze z XXI wieku) potężny obiekt sanatoryjny Brehmera, przypominający neogotycki zamek. Dzieło znanego architekta Edwina Opplera pochodzi z lat 60. i 70. XIX wieku. Szpital stanął na wysokości około 550 m n.pn.m. Otoczony był i wciąż jest łańcuchem gór o wysokości około 800-900 metrów. Strome szczyty tych gór sprawiają, że czasami nazywa się je „sokołowskimi Alpami”. Przedsięwzięcie z 1859 roku stało się niezwykle istotne nie tylko dla Sudetów, ale i było doniosłym wydarzeniem w historii leczenia tuberkulozy. Szpital rozwijał się, a z nim wieś. Powstały obiekty towarzyszące. Kolejne szpitale (np. „Dr Römpler Sanatorium”), poczta, kino, parki i zabudowa rekreacyjna, a nawet kościół i cerkiew.

Asystentem dra Brehmera był Alfred Marcin Sokołowski (urodzony 11 listopada 1849 – w roku śmierci Chopina, zmarły 8 marca 1924 - roku wydania "Der Zauberberg" Manna!), twórca polskiego Towarzystwa Przeciwgruźliczego (1908). Właśnie od jego nazwiska wzięła się powojenna polska nazwa miejscowości. W Sokołowsku o jego związkach z tą miejscowością przypomina nie tylko powojenna nazwa, ale i skwer z tablicą. 


skwer dra Alfreda Sokołowskiego w Sokołowsku 


Brehmer miał wielu naśladowców (Davos!) oraz uczniów, którzy w różnych miejscach prowadzili podobną działalność. Warto chociażby nadmienić, że asystent i uczeń Brehmera - Peter Dettweiler był wynalazcą terapii leżakowania. Sławę zdobył jego leżak, który nazywano "Davoser Liegestuhl". Właśnie ten typ terapii, jak i sam leżak pojawiają się na kartach "Czarodziejskiej Góry"! (za: "Tuberkulose als Berufskrankheit"). 

Brehmer walczył nie tylko z przeciwnościami finansowymi, politycznymi, ale i naukowymi. Rozmaici specjaliści polemizowali z jego teoriami i podważali praktykę. Szukając sojuszników, Brehmer nie wahał się pisać do największych autorytetów. Znane są chociażby jego listy do Karola Darwina, wysłane w 1876 roku. Więcej na ten temat pisałem TUTAJ. Warto dodać, że odkrywca teorii ewolucji był również członkiem Leopoldiny, od 1857 roku (przyjęty do Akademii 4 lata po Brehmerze). 

Brehmer zmarł 22 grudnia 1889 roku (jak informuje akt zgonu oraz nekrologi na łamach: "Leopoldina" XXV/ nr 23/24/1889, "Jahrbuch der angewandten Naturwissenschaften" 1889-1890). Został pochowany w prywatnym grobowcu na skraju parku otaczającego jego dzieło życia, niedaleko pawilonu jego mistrza i patrona – Humboldta. Grobowiec został splądrowany i zniszczony po II wojnie światowej. Dziś aktywiści starają się uratować nie  tylko sanatoriom, ale i opuszczony grobowiec, w którym w wiecznym spokoju miał spoczywać pionier z Gór Suchych. 

Pomniki upamiętniające naukowca stały w Sokołowsku, ale i we Wrocławiu. 





grób Brehmera i tablica pamiątkowa - stan 2020 

Post został opublikowany w 2021 roku z okazji 195. rocznicy urodzin dra Brehmera. 


Zapraszam również:


Polecam również wpisy z t agami:
#Historia, #Ciekawostka, #Medycyna 


niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 
 
****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 
CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

**

Zapraszam!
- dodaj do zakładek i odwiedzaj:
welthellsicht.blogspot.com

- polub i obserwuj – codziennie rocznice, wspomnienia i upamiętnienia:
www.facebook.com/Welthellsicht
www.facebook.com/CudaDolnegoSlaska
https://twitter.com/welthellsicht

- dołącz do grupy:
W drogę... Dolny Śląsk i Sudety z blogiem Welthellsicht:
www.facebook.com/groups/welthellsicht


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz