22 października 2018

Przyjaciel Przybyszewskiego z Lubawki – między Lisztem a Furtwänglerem

Nazwiska, jak Stanisław Przybyszewski, Rudolf Steiner, Ferenc Liszt czy Wilhelm Furtwängler zwykle są bardziej lub mniej znane w powszechnym obiegu. A co z Conradem Ansorgem? Tu zaczyna się problem. A jeszcze sto lat temu ten Dolnoślązak był znanym na kilku kontynentach artystą o ciekawych koneksjach. Wspomniany tajemniczy muzyk przyszedł na świat w Bukówce koło Lubawki. Dziś ta wieś kojarzy się głównie z pobliskim jeziorem. Tymczasem pochodził z niej artysta, który grał w domu Wagnera, zachwycał w Ameryce, uczył jednego z dyrygentów wszech czasów i sam był uczniem wirtuoza wszech czasów. Do tego zapisał się w historii jako twórca pieśni do słów słynnego polskiego dekadenta. 




Rok 1886 był dla Ansorgego przełomowy. Zmarł jego nauczyciel – Liszt, przyjaciel i rywal Chopina z czasów młodości. Na świat z kolei przyszedł jego przyszły uczeń -  Furtwängler, kontrowersyjny mistrz batuty. 24-letni Conrad, żegnając zmarłego nagle podczas festiwalu w Bayreuth geniusza fortepianu, nie przypuszczał zapewne, jak potoczą się jego własne artystyczne losy.




Nauczyciel - Liszt w marcu 1886 roku, cztery miesiące przed śmiercią, fotografia autorstwa Nadara (Gaspard-Félix Tournachon) - kultowego fotografa z XIX wieku 

Sudeckie lata szczenięce 
Cofnijmy się jeszcze bardziej w czasie. Conrad Ansorge urodził się 15 października 1862 roku w Bukówce pod Lubawką. Dziś ta niewielka sudecka wieś znana jest głównie z zapory i jeziora – jednej z atrakcji powiatu kamiennogórskiego.





Jezioro Bukówka widziane z punktu widokowego na Zadziernej, oraz wieś Bukówka i zapora widziane z punktu widokowego Krucza Skała w Lubawce 


Jego ojciec, Paul Ansorge, był kupcem z Arnsdorf (obecnie Miłków koło Kowar). Młody Conrad po ukończeniu gimnazjum w Kamiennej Górze (kontynuowało tradycję szkoły ewangelickiej z Kościoła Łaski. Warto wspomnieć, że źródła historyczne mówią o jubileuszowym koncercie pianisty w Kamiennej Górze podczas obchodów 200-lecia kościoła i szkoły ewangelickiej w 1910 roku), zdecydował się na artystyczną przyszłość. Studiował od 1880 do 1882 roku w Konserwatorium Lipskim (szkoła ta została ufundowana przez Felixa Mendelssohna, a wśród jej absolwentów wymienia się Edvarda Griega).


Budynek Kościoła Łaski w Kamiennej Górze i poniżej fragment przebudowanego gimnazjum, do którego uczęszczał Ansorge i na którego jubileuszu grał już jako sławny muzyk 


Od 1883 do 1885 roku żył w Weimarze i był tam uczniem Ferenca Liszta, sędziwego już wówczas legendarnego mistrza gry na fortepianie. W czasach młodości Liszt był konkurentem, ale i przyjacielem Fryderyka Chopina. Ansorge z Lisztem przebywał też w Rzymie (słynny pianista bywał tam często, przyjmując nawet święcenia kapłańskie z rąk papieża Piusa IX). Do dziś w jego biografiach cytuje się m.in. listy pochodzącego z Bukówki studenta, który informował przyjaciół o stanie zdrowia maestra. Wiadomo, że był przy nim podczas urodzin kompozytora w 1885 roku. Liszt wkrótce zmarł podczas pobytu u swojej córki, wdowie po Wagnerze. Było to w 1886 roku w czasie Festiwalu w Bayreuth. W wielu źródłach natrafiamy na informację, że Ansorge z Lubawki również tam był. Miał także grać Cosimie, córce Liszta, szefowej festiwalu Wagnera, wytrawnej znawczyni sztuki. To ów pamiętny rok utraty mistrza. Młody Conrad nie mógł wiedzieć, że kilka miesięcy wcześniej na świat pod Berlinem przyszedł Furtwängler, jego przyszły największy uczeń. Czasy młodości to również zetniecie się z Rudolfem Steinerem, mistykiem, filozofem kultury.


Conrad Ansorge, Helle Nacht – cykl „Acht Lieder, Op. 10”
(Bariton: Enno Kinast / Klavier: Tatjana Dravenau)
muzyka:Ansorge
słowa: Paul Verlaine (tłumaczenie: Richard Dehmel)
źródło: YouTube/Tatjana Dravenau 
UNIKATOWE NAGRANIE -  *dostępne po wejściu na serwis YouTube

Za Oceanem
Żałobę po mistrzu Ansorge spędził intensywnie pracując. Rok śmierci Liszta, w 1987, wyjechał do Ameryki Północnej, gdzie szybko zyskał uznanie jako pianista. W repertuarze miał przede wszystkim wirtuozowskie utwory swojego słynnego nauczyciela, ale też Chopina, Beethovena, Schuberta i Schumanna. Grał też Bacha, dlatego jego nazwisko pojawia się też na liście popularyzatorów twórczości tego dawnego mistrza.


Conrad Ansorge, portret z 1903 roku, jego autorem jest Lovis Corinth

Tournée po kraju kowbojów pozwoliło mu zdobyć prestiż, sławę i zapewne też niemałe pieniądze. Nie dziwnego, że po powrocie na Stary Kontynent zaczął poważnie myśleć o założeniu rodziny. Conrad ożenił się 14 lipca 1891 roku w majątku Rittergut Holzdorf koło Weimaru z młodszą od niego 10 lat Margarete. Również pianistką, córką fabrykanta Alberta Wegelina. Para miała dwóch synów i dwie córki. Wśród nich sławę zdobył Joachim (kontynuował on muzyczną rodzinną tradycję i został pianistą oraz nauczycielem gry na fortepianie w Królewcu i Berlinie. Jego wnuk, również Joachim, był aktorem).



We wspomnianym cyklu „Acht Lieder, Op. 10” Ansorge napisał też muzykę do pieśni „Geheimnis” do słów Richarda Dehmela. Po ten utwór poetycki sięgnął też Szymanowski w swoim cyklu 12 pieśni do słów niemieckich. 

K. Szymanowski - "Geheimnis" (Tajemnica) aus 12 Lieder op. 17
Eilika Krishar – soprano, Bernhard Wünsch, piano. 
Źródło: YouTube/Eilika Wünsch 
UNIKATOWE NAGRANIE



W stolicy niemieckiej Cyganerii 
W 1893 roku Ansorge osiadł w Weimarze, a od 1895 r. mieszkał w Berlinie. Od 1898 do 1904 roku i od 1916 roku do końca życia był nauczycielem w konserwatorium Klindworth-Scharwenka-Konservatorium w Berlinie (jego założyciele też byli związani z osobą Liszta). W latach 1910-25 kierował w miesiącach letnich klasą mistrzowską w Konserwatorium Królewieckim. W 1913 roku otrzymał tytuł profesora. W 1920 roku został dyrektorem klasy mistrzowskiej fortepianu w Deutsche Akademie für Musik w Pradze. Do grona jego uczniów należał m.in. Wilhelm Furtwängler (1886-1954), uważany za jednego z największych dyrygentów symfonicznych i operowych ubiegłego wieku. Początki działalności tego mistrza związane są z Wrocławiem. Tutaj krótko, w latach 1906-1907 pod opieką wuja, Georga Dohrna, 21-letni Furtwängler pracował jako répétiteur (akompaniator i korepetytor w czasie prób) przy orkiestrze w teatrze miejskim. Na blogu wspominam m.in. o cyklu pieśni Vier letzte Lieder (słowa do ostatniej z 4 pieśni napisał śląski romantyk Joseph von Eichendorff).  Furtwängler był dyrygentem premierowego wykonania tego po dziś popularnego pieśniarskiego dzieła.


Uczeń - Wilhelm Furtwängler, portret autorstwa Emila Orlika

Wigilie i tańce 
W Berlinie Ansorge przebywał w kręgach uczonych i artystów. Stolica Niemiec na przełomie wieków uchodziła za szczególnie ciekawe dla młodych twórców miejsce. Tam rodziła się awangarda, nowe nurty. Szczególne zainteresowanie pianisty budziła liryka współczesna. Muzyk z sudeckiej Lubawki zwrócił uwagę m.in. na pisarstwo polskiego autora, Stanisława Przybyszewskiego. Mieszkał on w Berlinie ze swoją piękną żoną, również pianistką i skandalistką, Dagny. Co ciekawe żona Ansorge była jej najlepszą berlińską przyjaciółką. Dziś na nowo odkrywane są listy tych pań, niezwykłe świadectwa z przełomu wieków (zachowane w Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu).


Zaprzyjaźniona para - Stanisław i Dagny Przybyszewscy 


Przybyszewski miał w stolicy Niemiec sławę „genialnego Polaka”. Będąc na zachodzie napisał po niemiecku cykl „Wigilie” (Vigilien), który później sam przetłumaczył na polski. Do kilku fragmentów tego utworu Ansorge napisał muzykę. Powstał cykl pieśni pod tym samym tytułem (Vigilien, op. 12). Przyjaźń artystycznych par i wzajemną współpracę przerwała tragedia. Żona Polaka uciekła od niego, a po powrocie w 1901 roku została zastrzelona. Kontakt z Przybyszewskim nie kończy listy polonijnych akcentów w biografii muzyka ze Ślaska. Ansorge skomponował też cykl miniatur fortepianowych na cztery ręce pod tytułem „Polnische Tänze”.



Wigilie Przybyszewskiego (Google Books) 


Pierwsze nagrania 
Początek XX wieku, czyli czas aktywności artystycznej Conrada Ansorge, to epoka narodzin fonografii. 6 kwietnia 1905 roku nagrał 7 utworów fortepianowych w lipskim studiu nagrań. Było to „nagranie” na specjalny mechaniczny fortepian Welte-Mignon. Pianista z Bukówki utrwalił m.in. swoje własne kompozycje, ale też dzieła Schuberta i Chopina. Ponadto w latach 1927 i 1928 zrealizował nagrania dla wytwórni Vox i Parlophon. Do dziś dostępne są oryginalnie wydane płyty z jego interpretacjami, jak np. „Pupils of Liszt” (Uczniowie Liszta). Z kolei jego pieśni nagrał na jednej ze swoich płyt słynny baryton Dietrich Fischer-Dieskau. Jako kompozytor Ansorge pisał muzykę kameralną, sonaty, utwory fortepianowe i pieśni.
Zmarł w 1930 roku w Berlinie i tam został pochowany. Zachował się jego grób i mieszkanie, w którym żył (na Nussbaumallee 27).


The Pupils of Liszt - Conrad Ansorge - 6. Schubert Moment musical in F monir Op.94
źródło: YouTube/LIMO Recording Studio 
UNIKATOWE ARCHIWALNE NAGRANIE 


W wielu materiałach źródłowych pojawiają się informacje, że Ansorge został niesłusznie zapomniany. 

>>> polecam również:

szczególnie:


niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 

****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 

CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz