9 lipca 2019

Święci Wspomożyciele - nieco zapomniana grupa ciekawych świętych i zabytki z nimi związane (Dolny Śląsk i nie tylko)

Święci Wspomożyciele to grupa 14 chrześcijan - "superświętych". Niemal wszyscy byli antycznymi męczennikami – stąd ich biografie mogłoby posłużyć za krwawy i okrutny serial. Przez wieki 14 Wspomożycieli, razem i z osobna, doczekało się szczególnych form kultu. Zwłaszcza Niemczech, ale i w Czechach oraz na Śląsku powstawały kościoły, kaplice, sanktuaria poświęcone tym patronom. Śladem po niezwykłym zainteresowaniu tymi postaciami jest mnogość dzieł sztuki związanych z Wspomożycielami. To obrazy, rzeźby i inne artefakty. Pamięć o kulcie tych postaci zachowała się nawet w muzyce i to w dość niespodziewanym dziele. 



Zapraszam na przegląd ciekawostek związanych ze sferą sacrum i historią sztuki. Oczywiście będzie dużo Dolnego Śląska i pogranicza, które stanowią oś moich poszukiwań i główny obszar turystycznego zainteresowania. 


Po znaczącej kulturowo (wręcz kultowej) „13” następuje dość enigmatyczna „14”. 14 dni mają dwa tygodnie. Ale co jeszcze wiąże się z tą liczbą? 14 to liczba atomowa krzemu, drugiego po tlenie najczęściej występującego pierwiastka na Ziemi (te dwa elementy materii w sumie dają np. kryształ górski). Jeżeli A to 1 i tak dalej (gematria), to suma liter nazwiska BACH da nam 14, co też kompozytor ten kodował w swojej twórczości. „A tak wszystkiego pokolenia, od Abrahama aż do Dawida, pokolenia czternaście, a od Dawida aż do przeprowadzenia Babilońskiego, pokolenia czternaście, a od przeprowadzenia Babilońskiego aż do Chrystusa, pokolenia czternaście” - czytamy w Ewangelii św. Mateusza. Do tego mamy 14 Świętych Wspomożycieli. 
Kto należy do tej grupy? Krzysztof, Katarzyna z Aleksandrii, Barbara, Jerzy, Błażej, Cyriak, Małgorzata z Antiochii Pizydyjskiej, Dionizy, Wit, Idzi, Pantaleon, Achacy, Eustachy i Erazm. Niektóre imiona są bardziej i inne mniej znane i kojarzone.

Zbiorowo 14 Wspomożycieli wspomina się 8 lipca lub 8 sierpnia, ale też każdego z osobna w różne dni. Warto też dodać, że badacze historii kościoła twierdzą, że nawet połowa z Wspomożycieli może mieć legendarny rodowód!


cenny ołtarz 14 Świętych Wspomożycieli w Dusznikach-Zdroju, więcej o kościele TUTAJ 


cenny ołtarz 14 Świętych Wspomożycieli w kościele w Lubawce - więcej o kościele TUTAJ 


(większość z 14) rzeźby grupy świętych Wspomożycieli w kościele w Kamieńcu Ząbkowickim - więcej o kościele TUTAJ 


ołtarz 14 Świętych Wspomożycieli w kościele w Kowarach - więcej o kościele TUTAJ 



obrazki na szkle - 14 Świętych Wspomożycieli - Muzeum Etnograficzne we Wrocławiu - więcej o muzeum TUTAJ 


ołtarz 14 Świętych Wspomożycieli w bazylice w Krzeszowie - więcej o bazylice TUTAJ 


ołtarz 14 Świętych Wspomożycieli w kościele leśnym pod wezwaniem 14 Świętych Wspomożycieli w Trzebnicy - więcej o kościele TUTAJ 


zabytkowy obrazek święty z 14 Świętymi Wspomożycielami, kolekcja Lutterottiego, wystawa w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu - więcej TUTAJ 



Trzy dziewice
Szczególnie wyróżniają się żeńskie postaci. Każda z Wspomożycielek jest u nas dość dobrze znana. Katarzyna (wspomnienie 25 listopada - zwyczaj zwany katarzynkami oraz popularny toruński piernik - katarzynka wypiekany niegdyś od wspomnienia świętej przez cały Adwent do Bożego Narodzenia), której atrybutem jest koło, uchodzi za patronkę kolejarzy, stąd znajdziemy jej figury przy polskich dworcach. Barbarę kojarzmy z górniczą Barbórką (wspomnienie 4 grudnia), bo właśnie tej grupie zawodowej patronuje szczególnie ta opiekunka. Natomiast Małgorzata (wspomnienie 20 lipca - o przysłowiu prognostycznym na ten dzień TUTAJ) słynie z dość wyróżniającego się wizerunku, bo poznać ją można po smoku, który jej towarzyszy. Tę świętą znajdziemy też w herbach, choćby Nowego Sącza. Wspomniane święte to męczennice, które zginęły około 305 roku. Ich kult był i jest szczególnie popularny.


święta Barbara i św. Katarzyna z śląskiego ołtarza, wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu 


Dicker Turm w Görlitz z płaskorzeźbą przedstawiającą Maryję i Barbarę


św. Barbara z kościoła na Podlesiu w Lubawce (sanktuarium 14 Wspomożycieli, kościół św. Krzysztofa) 


św. Małgorzata, słup maryjny w Broumovie 

Krzysztof i Jerzy
To bodaj najbardziej popularni męscy święci w omawianym gronie. Krzysztof (wspomnienie 25 lipca – Dzień Bezpiecznego Kierowcy) uchodzi za patrona podróżujących i kierowców. Medaliki w pojazdach z jego wizerunkiem to dość rozpowszechnione dewocjonalia. Przedstawia się go w dość charakterystyczny sposób: jest potężnej postury i na plecach ma Dziecko (metafora Chrystusa), co wiąże się z legendami na jego temat.
Z kolei św. Jerzy to pod względem atrybutu odpowiednik Małgorzaty – również przedstawiany jest ze smokiem. Więcej na temat tego patrona w innym moim wpisie - TUTAJ. Dodam tylko, że patronuje wielu miastom, w tym jest opiekunem Dzierżoniowa i Lądka-Zdroju (widnieje też w herbach np. Milicza i Brzegu Dolnego). Zarówno Krzysztof, jak i Jerzy to również antyczni męczennicy.


św. Krzysztof w Kłodzku 


św. Krzysztof i św. Barbara w kopalni w Srebrnej Górze 


św. Jerzy, mury miejskie w Dzierżoniowie 


św. Jerzy, witraż na wystawie w Muzeum Architektury we Wrocławiu 

Hagiograficzne makabreski 
Oprócz św. Idziego (który jest patronem najstarszego kościoła we Wrocławiu) pozostali święci z grypy byli męczennikami. Mamy więc 13 osób, które zostały zabite w okresie prześladowań Chrześcijan w wyjątkowo okrutny sposób. Czasami atrybuty zgonu znajdziemy w ikonografii patronów. Katarzyna ma koło, na którym miała być łamana. Barbara trzyma oprócz kielicha miecz, którym została po okrutnych torturach ścięta. Błażej to biskup, który bywa pokazywany z grzebieniami do tortur, które przypominają zgrzebło. Dionizy... trzyma w ręku odciętą głowę! Wit, szczególnie czczony w Pradze, bywa pokazywany w kotle, w którym został ugotowany. Pantaleon ma gwoździe wbite w głowę i dłonie. Eustachy ukazywany jest czasem z bykiem, ponieważ został upieczony w figurze byka z brązu. Erazm z kolei bywa przedstawiany z korbą... na którą nawijano jego wnętrzności.


św. Katarzyna, z kościoła na Podlesiu w Lubawce (sanktuarium 14 Wspomożycieli, kościół św. Krzysztofa) 


św. Barbara, kopalnia w Nowej Rudzie 


figura św. Katarzyny na dworcu PKP w Jeleniej Górze 


św. Dionizy, Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze 



Ośrodki i przykłady kultu 
Kult 14 "superświętych" pomocników rozwinął się najprawdopodobniej w czasie średniowiecznych epidemii w niemieckiej Nadrenii (zaś niedaleko Bambergu w Bawarii jest ważna Basilika Vierzehnheiligen). Między innymi za pośrednictwem cystersów rozprzestrzenił się na inne obszary. Popularny był w Czechach i na Śląsku oraz w Hrabstwie Kłodzkim i na Morawach. Cystersi krzeszowscy zbudowali obok Lubawki (Ulanowice) kościół pielgrzymkowy związany z kultem 14 Świętych Wspomożycieli. Było to ważne sanktuarium w dobie kontrreformacji na Dolnym Śląsku. Świątynia przetrwała do dziś, szczątkowo przetrwały jedynie kolumny z wizerunkami patronów.



niezwykły ołtarz 14 wspomożycieli w Lubawce



wejście do kościoła na Podlesiu w Lubawce (sanktuarium 14 Wspomożycieli, kościół św. Krzysztofa) 


wejście do kościoła na Podlesiu w Lubawce (sanktuarium 14 Wspomożycieli, kościół św. Krzysztofa)


przydrożny słup 14 Wspomożycieli w Otovicach koło Broumova

Ołtarz Wspomożycieli znajduje się w bazylice w Krzeszowie, czyli w ośrodku ważnego klasztoru śląskich cystersów. Ważne miejsca kultu oraz dzieła sztuki z nim związane znajdziemy też w Trzebnicy oraz w bazylice w Nysie.
Ciekawą grupę rzeźbiarską przedstawiającą 14 Wspomożycieli znajdziemy też tuż za granicą, w czeskich Otovicach (dawne przejście graniczne Tłumaczów – Otovice).


przydrożny słup 14 Wspomożycieli w Otovicach koło Broumova


św. Krzysztof w Kłodzku 


Oprócz tego w wielu miejscach rozsiane są parafie, figury czy obrazy prezentujące pojedynczych świętych należących do tej niezwykłej grupy.


św. Barbara, figura przy kościele św. Barbary, Drogosław, Nowa Ruda 


św. Katarzyna z kościoła św. Jadwigi w Bolkowie 

Co ciekawe kult tych świętych zachował się też w muzyce i to w dość niezwykłym miejscu. W modlitwie wieczornej z 2 aktu dramatu (baśń teatralna) „Jaś i Małgosia” (Hänsel und Gretel) Engelberta Humperdincka, ucznia  Wagnera, bohaterowie wzywają 14 Aniołów (vierzehn Engel), co jest inspirowane właśnie popularnym w Niemczech kultem 14 świętych Opiekunów.


"Jaś i Małgosia" to w Niemczech jedno z najpopularniejszych dzieł okresu świątecznego, zaś sama pieśń wieczorna ma wręcz status kolędy (YouTube) 



******
niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 

****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 

CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz