Translate

27 lipca 2023

Kościół Imienia Najświętszej Maryi Panny w Kowarach (GALERIA)


Sakralna perła u stóp Karkonoszy. 

Wnętrze świątyni to niespodzianka. Fantastyczne malowidła i bogate wyposażenie tworzą niezwykłą aurę tej świątyni.  





"Kościół Imienia Najświętszej Maryi Panny w Kowarach. Jest to świątynia wzniesiona w stylu gotycko-barokowym. Budowla była wzmiankowana ok. 1300 i w 1401 roku. Obecna została wybudowana w 2. połowie XV wieku, gruntownie została odbudowana po pożarze w 1670 roku, remontowano ją w XVIII, XIX wieku i 1960-1962. Najstarszymi częściami są nawa główna i wieża, pochodzą z poł. XIV w., w kaplicy oryginalna polichromia z XV w. Od 1549 świątynia znajdowała się w posiadaniu protestantów, którzy rozbudowali budowlę dodając nawy boczne z emporami. W 1633 świątynię uszkodził pożar, w 1654 wróciła w ręce katolików [...]"





"[...] Wyposażenie wnętrza reprezentuje głównie styl barokowy; należą do niego m.in. ołtarz główny i rzeźby Antona Dorasila oraz ołtarz boczny Matki Bożej Łaskawej z 1749 i freski znajdujące się na sklepienie nad nawą (J.G. Lorenz). Na sklepieniu w wieży są namalowane freski z epoki średniowiecza, powstałe w 2. połowie XV wieku, przedstawiające scenę Adoracji Matki Boskiej. Renesansowy, dawny renesansowy ołtarz główny został w 1749 umieszczony koło zakrystii. W zachodniej ścianie wieży gotycka rzeźba Madonny na potworze, w murze kościelnym znajdują się renesansowe i barokowe epitafia" (za: Wikipedia) 





mapa/lokalizacja:






polecam również inne posty z tego miasta:


oraz inne posty oznaczone tagami:




****

niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 

CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.)


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz