4 marca 2019

Bach i Winckler - piorun i muzyka! – o relacjach łużyckiego naukowca i słynnego kompozytora

Śladem Via Regia – z Lubania do Lipska. Nasza podróż w czasie i przestrzeni w celu poznania wspólnej pracy Johanna Heinricha Wincklera oraz Johanna Sebastiana Bacha. Co nauczyciel Goethego i pionier elektryczności miał wspólnego z barokowym kompozytorem?


Łączy ich Christian Ludovici z Kamiennej Góry – dla jednego szef, dla drugiego mistrz, oraz oratorium na otwarcie Szkoły św. Tomasza w Lipsku, w której wspólnie pracowali. Bach napisał muzykę. Specjalista od piorunów... słowa.




fragment ilustracji z książki Wincklera "Der Stärke der Elektrischen Kraft des Wassers in gläsernen Gefässen" - użycie butelki lejdejskiej - czyżby wizerunek samego autora? Książka dedykowana królowi Polski Augustowi III (wikipedia)
ilustracja w pełnej rozdzielczości: TUTAJ 



Z Lubania do Lipska 
Johann Heinrich Winckler (również Winkler) urodził się 12 marca 1703 roku w Jałowcu koło Lubania. Chodził do szkoły w Lubaniu, gdzie zdobywał podstawową edukację.


rynek w Lubaniu 


tablica pamiątkowa na zachowanym budynku szkoły łacińskiej w Lubaniu 


Słup milowy poczty polsko-saskiej w Lubaniu z wspomnianym Lipskiem 

W 1724 roku rozpoczął studia w Lipsku, który był ważnym ośrodkiem handlowym, kulturalnym i naukowym. Właśnie wówczas pracował tam świeżo zatrudniony na stanowisku kantora Bach (od maja 1723 roku). Jego szefem był filolog i orientalista, spec od logiki arystotelejskiej z Kamiennej Góry, Christian Ludovici. W 1724 roku ten Dolnoślązak zdobył kolejny (teologiczny) doktorat i został po raz pierwszy rektorem Uniwersytetu w Lipsku. W związku z tym zrezygnował z pracy w szkole Tomasza.


dedykacja z 1723 roku, której autorem był Christian Ludovici. W swoich tytułach wymienia stanowisko konrektora w szkole Tomasza (zbiory Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze) 


W biografii Wincklera Ludovici pojawia się jako jeden z jego mistrzów. Drugim ważnym nazwiskiem był naukowiec i filozof z Wrocławia, Christian Wolff.


wizerunek Wolffa (wolne media) 


Johann kolega Johanna
W 1731 roku Winckler został nauczycielem w szanowanej szkole św. Tomasza. Bach był więc jego kolegą z pracy. Za czasów rektoratu Johanna Matthiasa Gesnera (w latach 1730-1734) przeprowadzono renowację i rozbudowę budynku szkoły obok kościoła św. Tomasza.


pomnik Bacha w Lipsku przed kościołem św. Tomasza 


Sperontes, "Singende Muse an der Pleifle" - antologia pieśni i poezji z ilustracją na której znajduje się domniemany portret muzykującego małżeństwa Bachów. Dzieło wydane w Lipsku (foto: wolne media) 


Dach szkoły został rozebrany i podniesiony. Co ważne, w tym obiekcie nie tylko odbywały się lekcje, był internat, ale również znajdowało się tam służbowe lokum Bacha, jego żony i ich dzieci.


archiwalny wizerunek szkoły i kościoła św. Tomasza - miejsc związanych z pracą Bacha i Wincklera (wolne media) 


model szkoły św. Tomasza przechowywany w Archiwum Bacha w Lipsku 


Johann Sebastian Bach skomponował na inaugurację nowego obiektu w dniu 5 czerwca 1732 roku uroczystą kantatę  „Froher Tag, verlangte Stunden” ( BWV Anh.18). Słowa do niej napisał właśnie Winckler. I tylko one przetrwały w zachowanej formie do dziś.

"Froher Tag, verlangte Stunden, 
Nun hat unsre Lust gefunden, 
Was sie fest und ruhig macht. 
Hier steht unser Schul-Gebäude, 
Hier erblicket Aug und Freude 
Kunst und Ordnung Zier und Pracht"

(tekst pierwszej arii, autorstwa Wincklera)


"Väter unsrer Linden-Stadt"
(pierwszy wers 3. części kantaty Bacha-Wincklera. Ciekawy zwrot "Linden-Stadt" - dosłowne tłumaczenie na niemiecki oryginalnej łużyckiej nazwy miasta: Lipsk. W łacińskiej kronice Thietmara z Merseburga słynny historyk używa terminu "urbs Libzi", co znaczy dosłownie "miasto Lip". Po polsku i łużycku dawna słowiańska osada - a w czasach Bacha i dziś jedno z ważniejszych miast środkowej Europy - nazywa się identycznie. Winkler zamienił więc w poetycki sposób zgermanizowaną nazwę "Leipzig" na peryfrazę 
"Linden-Stadt", która oddaje znaczenie pierwotnego imienia miasta)

Muzyka przepadła. Wiadomo jedynie, że inauguracyjny chór Bach użył później ponownie (autoplagiat był wówczas czymś normalnym) i włączył do oratorium „Lobet Gott in seinen Reichen” (BWV 11) z 1735 roku. Tylko dzięki temu zabiegowi możemy usłyszeć, jak brzmiała 1/10 wspólnej kantaty Bacha i Wincklera.


"Lobet Gott in seinen Reichen" (BWV 11) - chór inauguracyjny (YouTube) 


Tak samo jak kantata, próby czasu nie przetrwała też szkoła. Budynek został rozebrany na początku XX wieku ze względu na zły stan techniczny. W jego miejscu stanął obiekt wybudowany w stylu historycznym. Na ścianach budynku można zobaczyć tablice upamiętniające Jana Sebastiana oraz jego żoną Annę Magdalenę.



tablice na pamiątkę Bacha i jego żony w Lipsku 


Piorunujące badania 
Z kolei Winckler szybko rozwijał swoją karierę. Otrzymał profesurę na fakultecie filozofii na uniwersytecie w 1739 roku, od 1742 do 1750 roku był profesorem greki i łaciny, a od 1750 roku profesorem fizyki. Stałym elementem jego badań i wykładów były często widowiskowe eksperymenty. Jego prace doprowadziły do wzmocnienia działania tzw. butelki lejdejskiej. Na specjalne pokazy mieli przyjeżdżać nawet członkowie dworu z Drezna.



rysunki z prac Wincklera (źródło Wikipedia - wolne media) 

Jednym ze słuchaczy Wincklera był też studiujący (1765–1768) w Lipsku Goethe. Słynny pisarz, ale też naukowiec wspomina o swoim nauczycielu w rozmaitych pracach. O badaczu elektryczności i koledze Bacha można przeczytać w książce „Geschichte der Farbenlehre” rozdział V „Od Newtona do Dollonda” sekcja "Niemiecki świat naukowy”.



Goethes Sammtliche Werke in vierzig Banden, Tom 39, books.google.pl

Co ciekawe ten sam rozdział kończy notatka na temat Frankina, wynalazcy piorunochronu. Nazwiska Wincklera i Franklina pojawiają się obok siebie też w licznych współczesnych opracowaniach na temat nauki i historii nauki (dla przykładu: "Furry Logic: The Physics of Animal Life", "Planetary Atmospheric Electricity", "History of Wireless").



Johann Heinrich Winckler, Nieuwe natuurkundige ontdekkingen der electriciteyt, Amsterdam 1746 (books.google.pl)

Winckler uchodzi za ojca fizyki eksperymentalnej w Lipsku. Na stronie uniwersytetu w dziale historia jest zakładka poświęcona temu badaczowi. Był on zresztą aż 8 razy rektorem tej uczelni (w latach 1744-1767). Fizyk z Lipska wspominany jest jako wizjoner, który przewidział używanie elektryczności do nadawania sygnałów (telegraf). W swoich dziełach udowadniał, że błyskawica jest rodzajem wyładowania z chmur. 8 stycznia 1747 roku został jako pierwszy mieszkaniec Lipska członkiem prestiżowego i elitarnego brytyjskiego Royal Society (jako John Henry Winkler) w uznaniu za "jego zaskakujące i cudowne eksperymenty z energią elektryczną" (tekst uzasadnienia). Warto podkreślić, że w latach 1703–1727 szefem stowarzyszenia był sam Newton, a w 1710 roku członkiem organizacji został wspomniany wyżej Dolnoślązak, mistrz Wincklera, Christian Wolff.


popiersie Goethego w Adršpachu

Lubań i Lipsk łączy historyczna trasa europejska tzw. Via Regia. Miasta dzieli 240 km. Winckler zmarł w Lipsku 18 maja 1770 roku, Bach 20 lat wcześniej, 28 lipca 1750 roku, a Ludovici 15 stycznia 1732 roku również w Lipsku.




Kościół św. Tomasza i grób Bacha 

>>> polecam również inne posty oznaczone tagiem:


niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 
 
****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 
CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz