5 sierpnia 2019

Chwytaj dzień! – zegary i miejsca związane z czasem na Dolnym Śląsku i w okolicy (GALERIA)

Idąc tropem antycznej myśli i parafrazując kultowe dzieło Prousta – zapraszam w poszukiwanie NIEstraconego czasu! Miejsca i atrakcje związane i kojarzone z mierzeniem czasu będą naszymi celami. 



Od przygranicznego południka, który stanowi podstawę wyznaczania czasu środkowoeuropejskiego, przez niezwykły zegar zodiakalny z wieży górskiego kościoła, muzeum z wystawą zabytkowych czasomierzy po inne niezwykłe atrakcje w tym temacie. 



Teorii opisujących czas jest wiele. To tajemnicza wielkość fizyczna. Upływ czasu od wieków stanowił wyzwanie dla człowieka. Mierzymy go i ustalamy rozmaite podziały. Godzina, dzień, miesiąc, rok. Mamy nawet strefy czasowe. Z czasem wiążą się rozmaite paradoksy. To temat niezwykle skomplikowany i głęboki. Bardzo bliski ludzkości. Nie ma się więc czemu dziwić, że obiekty powiązane z czasem i dzieła sztuki ukazujące różne znamiona, symbole i oznaki czasu są powszechne. W moim tekście chciałbym zwrócić uwagę na kilka – według mnie ciekawych. Oto (subiektywny) wybór dolnośląskich atrakcji i ciekawostek związanych z czasem.


Wie viel Uhr ist es?
Kilka kroków po przekroczeniu granicy na moście Jana Pawła II nad Nysą Łużycką w Goerlitz natkniemy się na ciekawy pomnik. To Meridianstein. Ten interesujący obiekt znajduje się od 1961 roku w parku miejskim w pobliżu polsko-niemieckiej granicy. Wyznacza miejsce przebiegu 15. południka. Obelisk w kształcie kuli ziemskiej o masie 1150 kg zbudowany jest z granitu łużyckiego i brązowej szyny kierunkowej. Autorem tego dzieła jest Carl Däunert. Dlaczego akurat ten południk zasłużył na pomnik? Przyjęto, że właśnie on wyznacza czas środkowoeuropejski (CET). Ta linia przechodzi nie tylko przez Europamiasto Zgorzelec/Goerlitz (niegdyś jedna miejscowość znajdująca się na Łużycach w obrębie administracyjnym dawnego Dolnego Śląska - pruskiej prowincji), ale i obok słynnego nadmorskiego Trzęsacza czy wulkanu Etna.


kamień 15. południka w Goerlitz 


Zodiak i przesłanie
Kolejnym przystankiem na naszej trasie będzie Jagniątków u stóp Karkonoszy. Ta część Jeleniej Góry znana jest z domu Noblisty Gerharta Hauptmanna. W tej dawnej osadzie górskiej znajduje się stosunkowo nowy, bo pochodzący z lat 80. XX wieku, ciekawy kościół. Na jego wieży znajduje się wyjątkowy zegar. Obok cyfr oznaczających godziny ustawione są znaki zodiaku! To raczej zaskakujące połączenie tradycji pogańskich z chrześcijańskimi. Jednak nie tylko tym zaskakuje otoczenie kościoła Miłosierdzia Bożego. Obok świątyni w Jagniątkowie stoi dość ezoteryczny pomnik z 1996 roku ukazujący przyrząd astronomiczny lub pomiarowy (w rodzaju sfery armilarnej lub sekstantu) z cytatem: „... odmierzaj swój czas rytmem serca...”


wieża kościoła w Jagniątkowie z zegarem i zodiakiem 


pomnik przy kościele w Jagniątkowie 

Zostajemy w Jeleniej Górze, jednak wędrujemy bliżej centrum miasta. Pięknym i cennym zabytkiem jest Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze (dawny ewangelicki Kościół Łaski). Na ciekawy zegar natkniemy się wewnątrz tej świątyni. Czasomierz stanowi zwieńczenie centralnej kopuły kościoła wzorowanego na kościele Katarzyny w Sztokholmie. To dość zaskakujące umiejscowienie tarczy zegara ponad głowami wiernych. Aby odczytać godzinę, trzeba spojrzeć centralnie w górę. Czy budowniczy tego kuriozum chciał w ten sposób zaakcentować boskość czasu? Tożsamość tej fizycznej siły z Stwórcą?
Tarcza zegara z końca XVIII wieku znajduje się na szczycie kopuły na wysokości 25 m. Ma średnicę 285 cm. Wskazówka godzinowa ma 130 cm długości, wskazówka minutowa - 90 cm. Na tarczy znajdują się również symbole zodiakalne!


zegar na szczycie kopuły w kościele w Jeleniej Górze 


Nie je, nie pije, a chodzi i bije 
Tym razem zatrzymamy się w Kamiennej Górze przy placu Grunwaldzkim. Ten „mały rynek” to miejsce, gdzie poznamy dwa zegary: świecki i kościelny. Na ratuszu i kościele parafialnym pw. Piotra i Pawła. Oba zegary są dziełem pracowni Eppnera w Srebrnej Górze. Niedostępne dla turystów mechanizmy są po konserwacji i nadal działają. Można obserwować efekty ich działania. Kościelny odmierza czas i wybija kwadranse oraz godziny, z kolei miejski informuje o aktualnym czasie na swojej pięknej tarczy. Te cudeńka techniki z przełomu XIX i XX wieku dokumentują piękną historię zegarmistrzostwa śląskiego. Fabryka Eppnera specjalizowała się w zegarach wieżowych.



mechanizm zegara na wieży kościelnej w Kamiennej Górze 



mechanizm zegara na wieży ratuszowej w Kamiennej Górze 


Perełki mistrza 
Zostajemy na południu, w okolicach Sudetów. Tym razem zmieniamy kotlinę. Naszym przystankiem będzie Kłodzko. Tutaj zaglądamy do Muzeum Ziemi Kłodzkiej, gdzie znajduje się wspaniała ekspozycja poświęcona starym zegarom z gabinetem Gustava Beckera, słynnego zegarmistrza, fabrykanta, który w Świebodzicach założył prężnie działającą w XIX wieku firmę. W zbiorach muzeum na wystawie znajdziemy niezwykłe mechanizmy, które zaskoczą nas kunsztem wykonania i pomysłowością. To zegary przygotowane dla rozmaitych klientów. Ich kształty oraz symbolika to prawdziwa galeria niezwykłości. Kukułki, ruchome scenki, elementy, detale. Czas w tym miejscu nas zaskoczy!
PS. Zegar Bekera został też wspomniany w serialu "Grimm", realizowanego dla NBS w latach 2011 - 2017.
O Beckerze TUTAJ










zegary z muzeum w Kłodzku 

W zamku na górze 
W drodze na północ na chwilę pozostajemy w górach. W romantycznej okolicy styku Gór Sowich i Wałbrzyskich w Zagórzu Śląskim znajduje się ciekawy zamek. To Grodno na górze Choina. Budynek bramny przedzamcza to perła architektury ozdobiona dekoracją sgraffitową. Czego tam nie ma! Są amorki, zwierzęta – w tym dwa wielkie lwy, symbole. Jest też zegar. Zegar słoneczno-księżycowy znajduje się na południowo-wschodniej elewacji ozdobnego budynku. Warto przy okazji dodać, że dawną nazwę zegarów tego typu - gnomon - wywodziło się z greki. Taki czasomierz to prosta wskazówka, która rzucała cień pokazujący godzinę. Nauka zajmująca się tą dziedziną to gnomonika.





zegar na pięknym budynku bramnym zamku Grodno 

Kamień i sztuka
Kierujemy się na północ. Na strzegomskim rynku można się w 2019 roku natknąć na ciekawą rzeźbę. To nieco surrealistyczny granitowy budzik. Ten zegar z kamienia jest elementem święta granitu w dolnośląskim mieście. Po VII Strzegomskim Biennale Rzeźby w Granicie w 2018 roku w centrum miasta pozostały dzieła uczestników tego spotkania artystów. Takim właśnie artefaktem jest 10-tonowy (!) budzik autorstwa  artystki Ewy Solimy z ASP we Wrocławiu.


granitowy budzik przed wejściem do ratusza w Strzegomiu (wystawa czasowa)


Pastor z limitem i zegar z widokiem 
Pozostajemy w powiecie świdnickim. Tym razem zaglądamy do stolicy tego samorządu. W pięknym kupieckim mieście znajdziemy kilka ciekawych zegarów. Pierwszym z nich będą interesujące klepsydry z ambony Kościoła Pokoju. Ten zabytek na liście UNESCO jest pod wieloma względami niesamowity. Znajdziemy tam Kanzeluhr (Predigtuhr), czyli klepsydry montowane przy ambonie. Odmierzały one czas kazania. Kaznodzieja musiał się trzymać ściśle określonych rygorów. Tradycja montowania tego typu urządzeń sięga XVI wieku.


specjalne klepsydry przy ambonie Kościoła Pokoju 


zegar kazelnicowy, 1748, wystawa w Pałacu Królewskim we Wrocławiu - Muzeum Historyczne 


Kolejny ciekawy świdnicki zegar to czasomierz na odbudowanej wieży ratuszowej. Oryginalna konstrukcja zawaliła się w 1967 roku. W 2012 roku zaś odbyło się oficjalne otwarcie odbudowanej wieży. Znajduje się na niej zegar. Jego tarcze wykonane są ze szkła i są częścią platformy widokowej. Pomiędzy wskazówkami i konstrukcją urządzenia można podziwiać widoki na piękne śląskie miasto.



nowy zegar wieżowy świdnickiego ratusza 


Przez wieki
We Wrocławiu spotkamy się z rożnego typu zegarami z różnych czasów. Najstarszy jest zegar na elewacji wschodniej wrocławskiego ratusza. To dzieło z końca XVI wieku! Zegar astronomiczny odmierza czas według miary nazywanej półzegarem, czyli w systemie dwa razy po 12 godzin. Zegar z ratusza jest jednym ze skarbów Wrocławia.




ratusz we Wrocławiu 


słynny wrocławski "zegar kluskowy" Sobór Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy we Wrocławiu


Kolejnym wrocławskim czasomierzem jest chronometr wstrząsoodporny z ekspozycji Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu. Takie zegary były używane w przypadku specjalnych warunków pracy i w potrzebie wyjątkowej precyzji.


eksponat z Muzeum Poczty 

Oprócz tego ciekawostką jest obraz na ekspozycji w Muzeum Narodowym. To portret króla Stanisława Augusta z klepsydrą. Marcello Bacciarelli ukazał władcę w trudnej chwili rozbiorów Polski. Klepsydra może mieć więc głębokie metaforyczne znaczenie.


wystawa Muzeum Narodowego we Wrocławiu 


We Wrocławiu zegarowe ciekawostki można też podziwiać na wystawie w Wieży Matematycznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Ekspozycja "Sol Omnia Regit. Gnomoniczne opowieści z Wieży Matematycznej" została otwarta 20 marca 2019 roku. Łacińska sentencja oznacza tyle, co "Słońce rządzi wszystkim" i jest zgodna z teorią Kopernika. Doskonale sprawdza się też  przypadku dawnych czasomierzy - zegarów słonecznych. 



 wystawa Uniwersytetu Wrocławskiego "Sol Omnia Regit. Gnomoniczne opowieści z Wieży Matematycznej" 

Jedną z ciekawszych wrocławskich rzeźb jest z kolei "Profil Czasu Salvadora Dalii" z "cieknącym" zegarem - dzieło zainspirowane kultowym obrazem "Trwałość pamięci" z 1931 roku. 


wrocławska rzeźba inspirowana malarstwem surrealistycznym 


Na wieży w polskim Carcassonne
Paczków to wyjątkowe miasto. Znajduje się na obszarach historycznego Dolnego Sląska, dziś poza terenem administracyjnym województwa dolnośląskiego. Jednocześnie jest też zwieńczeniem Głównego Szlaku Sudeckiego. W tej miejscowości otoczonej unikatowymi murami, nazywanej zresztą właśnie  polskim Carcassonne, znajduje się kolejny ciekawy zegar. Na wieży ratusza w Paczkowie można zobaczyć odnowiony mechanizm zegara z XIX wieku. Jego autorem był  Carl Weiss z Głogowa. Zegarmistrz ten był niezwykle ceniony i jego dzieła zdobywały nagrody na targach w Europie.


zegar z Paczkowa 

Sacrum 
Dwa ostatnie przystanki to zegary słoneczne związane z kościołami. Bazylika św. Jana Apostoła w Oleśnicy to dawny kościół zamkowy związany z rezydencją książąt oleśnickich. Na ścianie kruchty południowej znajduje się zegar słoneczny z pięknym, złotym wizerunkiem naszej gwiazdy dziennej. Odczytując czas z takiego zegara warto pamiętać, że zawsze pokazuje on czas naturalny dla danej strefy, nie da się go przestawić.


zegar na kościele w Oleśnicy przy zamku 

Z kolei dawna Szkoła parafialna przy bazylice św. Jerzego w Ziębicach zaskakuje dekoracją sgraffitową, w tym zegarem słonecznym z postacią Chrystusa w typie ikonograficznym określanym jako Maiestas Domini. Jezus w Majestacie jest sędzią z Sądu Ostatecznego. Dlatego widzimy też litery Alfa i Omega.


zegar słoneczny z Ziębic 


Wyprawę kończymy w klasztorze w Broumovie. Tam w kościele klasztornym znajdziemy zegar umieszczony... nad organami. To kolejne dość zaskakujące umiejscowienie czasomierza w budowli sakralnej. Muzyka to w końcu też matematyka. 



klasztor w Broumovie 

Polecam post:
>>> Bachowski taniec życia i śmierci do słów wrocławskiego poety (+ ciekawe zegary dolnośląskiej stolicy)

niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 
 
****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 
CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz