Był 4 lata straszy od słynnego brata, laureata nagrody Nobla. Zmarł za to młodziej. Gerhart żył przeszło 20 lat dłużej, ciesząc się sławą i majątkiem. Pozostający w cieniu wielkiego brata, Carl był osobą wszechstronną i nie mniej interesującą! Warto poznać jego ciekawy dorobek literacki i naukowy, wybrać się w miejsca związane z tym śląskim, sudeckim badaczem i twórcą. Wokół jego życia narosło też wiele mitów.
Kilka słów na ten temat i zdjęcia z wybranych miejsc.
Brat autora „Tkaczy” to intrygująca postać związana z Sudetami. Jego nazwisko łączy się nie tylko w oczywisty sposób z wybitnym krewnym, ale też z wyjątkowo kreatywnymi i interesującymi naukowcami czy artystami jego czasów.
Carl Ferdinand Max Hauptmann urodził się jako syn karczmarza Roberta Hauptmanna 11 maja 1858 roku w Obersalzbrunn na Dolnym Śląsku, obecnie jest to uzdrowisko Szczawno-Zdrój. Pisarz zmarł 4 lutego 1921 roku w Schreiberhau – czyli współcześnie Szklarskiej Porębie u podnóża Gór Izerskich i Karkonoszy. Tam też został pochowany.
Był niemieckim dramaturgiem i pisarzem. Podobnie jak jego brat, Gerhart Hauptmann, reprezentował nurtu naturalizmu i zarazem symbolizmu. Carl również interesował się kwestiami społecznymi, jak i baśniową kulturą gór, w których się osiedlił.
Był filozofem, biologiem, poetą, dramatopisarzem i powieściopisarzem. Zasłynął m.in. za sprawą książki „Rübezahlbuch” („Księgi Ducha Gór”) z 1915 roku - zbioru przygód Liczyrzepy, Ducha Gór - legendarnego władcy Karkonoszy. Z Karkonoszami Carl związany był od 1891 roku. Wówczas on i jego młodszy brat wprowadzili się do willi w Szklarskiej Porębie. Gerhart zamienił niedługo później ten dom na własny w Jagniątkowie. Dziś willa, w której mieszkał i tworzył Carl, to Muzeum w Szklarskiej Porębie, oddział Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze.
Badając życie i dokonania Carla, warto się cofnąć do etapu jego wszechstronnej edukacji. Studia wybrał, kierując się swoimi przyrodniczymi zainteresowaniami. Jego profesorem był Ernst Haeckel – badacz i odkrywca, twórca m.in. terminu ekologia. Jeden z ciekawszych przyrodników XIX wieku. Carl obronił nawet doktorat. Następnie jego mentorem był Richard Avenarius, filozof, syn Cäcilie Geyer-Avenarius, siostry Richarda Wagnera, który był chrzestnym naukowca (Avenarius otrzymał imię po słynnym wuju. Warto dodać, że z kolei Richard Avenarius był wujem Johannesa Maximiliana Avenariusa z Gryfowa Śląskiego - ten malarz stworzył słynne polichromie w...willi Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie!). Po latach edukacji w Niemczech i w Szwajcarii, Carl wrócił w rodzinne strony, na Śląsk, w góry, z którymi związana była jego familia.
W Szklarskiej Porębie bracia stworzyli zaczątek artystycznej kolonii, która następnie bardzo kreatywnie się rozwinęła. Ukoronowaniem ich starań było założenie Stowarzyszenia Artystów Św. Łukasza.
Carl porzucił naukową karierę i zajął się literaturą. Zaczął pisać sztuki i powieści. Niektóre z nich doczekały się nawet ekranizacji za jego życia. Zasłynął wspomnianym dziełem o Karkonoszu. Na uwagę zasługuje również powieść „Einhart der Lächler”. Hauptmann, tworząc głównego bohatera, opierał się na biografii prawdziwego artysty, jego znajomego. Był nim Otto Müller pochodzący w Lubawki, niemiecki grafik i malarz ekspresjonista (za: „Otto Mueller: Leben und Werke”).
Hauptmann sam wystąpił w filmie. Wspominałem już na blogu, że pisarz pojawił się w pewnym ciekawym obrazie. Było to dzieło pionierów kina w Niemczech: Rochusa Gliese (w 1929 roku był nominowany do Oscara!) i Paula Wegenera. Wyreżyserowali oni i zagrali w niemym obrazie z 1916 roku pod tytułem „Rübezahls Hochzeit”. Plan zdjęciowy do tego filmu znajdował się m.in. w Szklarskiej Porębie. Gościnnie wystąpił właśnie sam Carl Hauptmann - autor zbioru o Rübezahlu.
W niektórych przewodnikach i komentarzach pojawiają się informacje o związkach Hauptmanna z jeszcze jednym literackim noblistą – w dodatku polskim. Chodzi o Władysława Reymonta. Można przeczytać czy usłyszeć, że pisarz ze Szklarskiej Poręby miał nawet zapewnić autorowi „Chłopów” nagrodę szwedzkiej Akademii Nauk. Choć w wielu legendach jest ziarno prawdy, w tej jest go - zdaniem wielu badaczy - wyjątkowo mało.
"Wbrew rozpowszechnionym od 1957 roku twierdzeniom, jakoby współtwórcą niemieckiego przekładu „Chłopów” był Karl Hauptmann, brat sławnego dramaturga, Gerharda, wiadomo dziś, że Kaczkowski* sam wykonał tę pracę"
(Pamiętnik literacki - Zakład im. Ossolińskich, 1991).
* chodzi o Jana Pawła Kaczkowskiego (pseudonim: Jean Paul d'Ardenschah), krytyka i tłumacza
Ustalenia te zostały zawarte w pracy pod redakcją prof. dr. hab. Barbary Agnieszki Koc – polskiej filolożki, literaturoznawczyni, wybitnej specjalistki i autorki licznych publikacji dotyczących życia i twórczości Władysława Reymonta. Szczegółowe badania przeprowadził też historyk literatury Zdzisław Skwarczyński, który m.in. na podstawie korespondencji wydawcy i tłumacza uznał, że związek Hauptmanna z niemieckim tłumaczeniem "Chłopów" ograniczał się w zasadzie do przygodnej rady udzielonej tłumaczowi (chodzi o: "radził mi próbować dialektu śląskiego, jako pokrewnego mowie polskiej"- za: "Prace polonistyczne"). Ze strony niemieckiej kwestię badał m.in. tłumacz i badacz literatury polskiej i niemieckiej, Hermann Buddensieg - udział Hauptmanna w procesie translatorskim dzieła Reymonta uznał on na podstawie dostępnych źródeł za absurdalną koncepcję. Sąd o udziale Hauptmanna w tłumaczeniu upowszechnił Immanuel Birnbaum, wraz z wznowieniem wydania powieści polskiego noblisty. Jednak wielu badaczy, powołując się na analizy źródeł, zarzuciło jego sensacyjnym i szybko podchwyconym wnioskom charakter "czystej hipotezy".
Owszem, Carl miał otrzymać zlecenie dokonania korekty tłumaczenia pod kątem dopracowania warstwy dialektycznej. Rzekomo sudecki pisarz zażądał za takie zlecenie dość pokaźnej kwoty i... uznania tajemnicy, czyli zachowania anonimowości. Podjęta próba współpracy – zgodnie z ustaleniami badaczy - ostatecznie nie została sfinalizowana na życzenie wydawcy. W ocenie krytyków teorii Birnbauma nie można zatem mówić potwierdzonym udziale pisarza z Szklarskiej Poręby w opublikowanej wersji tłumaczenia „Chłopów”, ani tym bardziej o konkretnych zasługach brata śląskiego noblisty w sukcesie polskiego powieściopisarza. Reymont otrzymał nagrodę Nobla 12 lat po Gerharcie, w 1924 roku. Dzięki badaniom Karola Musioła czy Marka Zybury (który poddał też wnikliwej krytyce sądy wyżej wymienionych polskich badaczy twórczości Reymonta), wiadomo na pewno, że Hauptmann pracował nad korektą przekładów. Brak natomiast twardych dowodów na to, że jego praca została faktycznie włączona do niemieckiego wydania "Chłopów" z 1912 roku (wiadomo bowiem, że propozycję korekty otrzymało też kilku innych pisarzy). W dziele "Blaski i cienie sztokholmskich laurów: wokół literackich Nagród Nobla" prof. Tadeusza Orackiego, historyka literatury i piśmiennictwa, mowa nawet o forsowaniu "poglądu o współautorstwie przekładowym Karola Hauptmanna".
Jak wspomniałem, w domu Carla mieści się obecnie muzeum. To „Dom Carla i Gerharta Hauptmannów”, oddział Muzeum Karkonoskiego. Są tam prezentowane wystawy czasowe, a także stała ekspozycja, np. „W królestwie Ducha Gór”, „Gerhart Hauptmann i jego krąg towarzyski”, „Carl Hauptmann i jego przyjaciele” i inne.
Post został opublikowany w 2021 roku – w 100-lecie śmierci pisarza.
Polecam również inne posty na blogu oznaczone tagiem:
#literatura
oraz posty:
- Karkonosz, czyli Liczyrzepa – Duch Gór z szlaku, literatury, muzyki, sztuki i filmu (GALERIA, ciekawostki - wybór)
- Nobliści i nominowani: Dolny Śląsk i Sudety – mieszkańcy, badacze, konteksty (mnóstwo ciekawostek)
- Rajski artysta – kolega Hauptmanna, krewny Wagnera (ślady: Gryfów, Jagniątków, Sokołowsko)
- Noblista z uzdrowiska (kilka ciekawostek i dolnośląskich atrakcji związanych z Hauptmannem)
galerie z wymienionych lokalizacji:
#SzczawnoZdrój, #SzklarskaPoręba, #Karkonosze
To bardzo ciekawe i nieznane informacje o braciach Hauptmann, Carlu i Gerharcie. O Gerharcie trochę wiedziałam, bo uczono nas w szkole o nim, jako o autorze Tkaczy. I bardzo dobrze że mają w Szczawnie Zdroju swoje muzeum. Nareszcie!!!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do Muzeum Dom Gerharta Hauptmanna w JG-Jagniątkowie. W tym roku obchodzimy 100-lecie namalowania Hali Rajskiej przez Avenariusa. 17-18 września zapraszamy na monodram "Wyspa czyli Hala Rajską według Avenariusa". Rezerwacja biletów na kontakt@muzeum.dgh.pl lub tel 75 755 3286.
OdpowiedzUsuń