12 kwietnia 2018

Czekolada i śląski pionier – aptekarz z Kamiennej Góry sporządził w XVII wieku pierwszy niemiecki opis słynnego deseru! (#ciekawostka)

Miejsce akcji: rynek w Kamiennej Górze, jedna z najstarszych na Śląsku aptek. Czas: barok, a dokładnie rok 1676 . Bohater: Christoph Vielheuer. Cel: czekolada! 


Niezwykła historyczna ciekawostka farmaceutyczno-kulinarna związana z Dolnym Śląskiem. 

Czekolada. Dziś "przeciętny Kowalski" zjada jej podobno nawet kilka kg rocznie! Jeszcze 350 lat temu był to rarytas znany tylko elitom. Co więcej, dopiero wchodzący na salony. Także debiutujący w literaturze oraz nauce. Swoje zasługi w tym zakresie miał nietuzinkowy mieszkaniec dawnej Kamiennej Góry w Sudetach na Dolnym Śląsku. Jakim sposobem? Więcej o tym w tym wpisie! 



Gründliche Beschreibung fremder Materialien und Specereyen Ursprung...” (pełny tytuł po polsku to: „Gruntowny opis rzadkich substancji i przypraw. Proweniencja, wzrost, pochodzenie i ich natura i właściwości: jak również, której planecie każda z nich podlega, do tego różne uwagi, co ten czy inny olej destylowany czy ekstrahowany daje, wraz z przedziwnymi rzeczami historycznej natury, starannie zebrane od uczonych i wiarygodnych autorów, podzielone na trzy części, pierwsza traktuje o metalach i minerałach etc., druga o ziołach, korzeniach i kwiatach etc., trzecia część o zwierzętach i co od nich pochodzi. Dla wszystkich miłośników medykamentów dla dobra zebrane i do druku przekazane przez Christopera Vielheuera”) - 
(karta tytułowa książki Vielheuera, aptekarza z Kamiennej Góry/Landeshut) ***


Dlaczego Kamienna Góra?
Skąd w ogóle pomysł, by wspominać w tym czekoladowym kontekście dolnośląskie miasto?
Kluczowa jest tutaj książka farmaceuty i badacza z Dolnego Śląska, wydana w Lipsku w 1676 roku. Na jednej ze stron tego unikatowego druku jego autor, kamiennogórski aptekarz („Apotheckern in Landeshut”), podaje nazwę oraz skład i pochodzenie czekolady. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie fakt, że według badaczy jest to pierwsze niemieckojęzyczne wzmiankowanie czekolady w piśmiennictwie!
Przysmak z Ameryki w epoce baroku dopiero co trafił do Niemiec. Aptekarz z Kamiennej Góry jako pierwszy po niemiecku w swojej monografii opisał ten egzotyczny deser. Nazwał go „Succolata, Chacalate, Chocalate”. Tabliczek jeszcze wówczas nie znano, to wynalazek z połowy XIX wieku. Dlatego Vielheuer pisał o czekoladzie jako rodzaju „marmolady”. Zaznaczał, że za oceanem to popularny napój, jak u nas piwo. Wskazał, że składnikiem czekolady jest owoc z Gwatemali. W jego czasach popularniejszy w aptekach niż w kawiarniach.


(opis czekolady w książce Vielheuera z 1676 roku) ***


Xocoatl - a - succolata indica praeparata
Słowo czekolada, dziś tak popularne w wielu językach jako zapożyczenie, pochodzi z azteckiego wyrażenia „Xocoatl”. "Encyclopædia Britannica" podaje, że słowo to wywodzi się z języka nāhuatlàtōlli (azteckiego) i oznacza gorzką wodę. Napój sporządzano z proszku kakaowego oraz kukurydzy. Za pośrednictwem Hiszpanów czekolada trafiła do Europy. Rozpowszechniać zaczęła się od XVI wieku. Jednak to na przełom XVII i XVIII wieku przypada jej popularyzowanie na całym Zachodzie. Wtedy deser zaczyna być serwowany na dworach francuskich, brytyjskich i niemieckich. W tym czasie też czekolada funkcjonuje jako lek w aptekach! (Pamiętajmy, że długo aptecznym przysmakiem były też pierniki, również związane z zamorskimi składnikami).
Kultowe dzieło chemika i jednego z ojców nowożytnej farmakologii Johanna Schrödera z 1641 roku „Pharmacopoeia” podaje łacińską definicję czekolady. To jedno z najstarszych naukowych opracowań dzisiejszego przysmaku. Książka była popularna do końca XVIII wieku i doczekał się licznych tłumaczeń i kilkunastu wydań. Wtedy czekolada była znana jako „succolata indica” (i jak proszek z mumii czy rogu jednorożca sprzedawana była jako panaceum. Sami Indianie używali jej przecież w rytuałach i cenili jako eliksir życia i siły). Z kolei pod nazwą „succolata indica praeparata” pojawia się w Kasseler Apothekertaxe z 1656 oraz w 1683 roku w katalogu drezdeńskiej apteki dworskiej. To najwcześniejsze daty udokumentowanej obecności czekolady na terenie Niemiec. Teksty były jednak po łacinie. Do czasu publikacji Vielheuera.


Badacz Wolf Mueller w publikacji "Bibliographie des Kaffee, des Kakao, der Schokolade, des Tee und deren Surrogate bis zum Jahre 1900" odnotował, że dzieło aptekarza z Kamiennej Góry było najwcześniejszą książką, w której znalazła się niemiecka nazwa czekolady ("das früheste Buch, das in deutscher Sprache die Schokolade behandelt"). Farmaceuta z sudeckiego miasta na Dolnym Śląsku był wyjątkowym pionierem! To sensacyjne stwierdzenie Muellera znaleźć można jako odręczną notatkę na egzemplarzu książki Vielheuera, którą posiadał w swojej biblioteczce wybitny badacz historii farmacji oraz kolekcjoner cymeliów Helmut Vester. 



Historyczny wpis
Książką kamiennogórzanina zajmował się między innymi niemiecki XX-wieczny ekspert w dziedzinie dziejów aptekarstwa Wolfgang-Hagen Hein (w jego artykule natrafiamy na informację o pracy Vielheuera w miejskiej aptece, która w tamtych czasach mieściła się w nieistniejącym dziś ratuszu na rynku miasta), a także francuski historyk farmacji, Julien Pierre. Na szczególnie ciekawy opis dokonań Vielheuera trafiamy jednak w innej niemieckiej, współczesnej monografii kawy, herbaty i kakao. Jej autor, Wolf Mueller, pisze wprost, że kamiennogórski aptekarz w swojej książce jako pierwszy wprowadził słowo czekolada do niemieckojęzycznych publikacji (tezę Muellara znajdujemy też zanotowaną na egzemplarzu książki Vielheuera, którą posiadał w swojej biblioteczce wybitny badacz historii farmacji oraz kolekcjoner cymeliów Helmut Vester). Nie ma się czemu dziwić, zaledwie kilka lat przed opublikowaniem barokowego kompendium wiedzy pewien Holender zaczął w Niemczech w swojej kawiarni podawać egzotyczny napój – czekoladę. Biodiversity Heritage Library, nagradzany projekt zbierający wiedzę z licznych źródeł, podaje na swojej stronie historyczne publikacje na temat różnych roślin itp. Pod hasłem czekolada znajdziemy m.in. książkę  Vielheuera – jako najstarsze źródło notujące frazę na temat tego produktu spożywczego. Kilka lat późniejsza była wydana w Londynie publikacja „The Natural history of coffee, thee, chocolate, tobacco”. Francuska monografia napojów orientalnych „Traitez nouveaux & curieux du café, du thé et du chocolate”, którą sporządził aptekarz Philippe Sylvestre Dufour, pochodzi z 1685 roku.


Czekolada z wizerunkiem kakaowca oraz tablica na miejscu dawnego ratusza w Kamiennej Górze



Kakaowiec jak malowany 
Vielheuer w swojej napisanej około 1670-75 roku encyklopedii farmacji po niemiecku, nie tylko opisał czekoladę. W jego dziele znajdziemy też ilustrację krzewu kakaowca (Theobroma cacao) - co też jest pewnym kuriozum w czasach baroku. Dziś znamy doskonale wygląd tej rośliny. Pojawia się na etykietach i tabliczkach czekoladach, kakao. Kiedyś wiedza na ten temat była czymś unikatowy.  Śląski aptekarz – jakby przeczuwając historyczną doniosłość swojej publikacji – umieścił drzeworyt z kakaowcem na karcie tytułowej rozdziału poświęconego roślinom. Ciekawy opis tej karty znajdujemy na jednym z najważniejszych światowych portali dedykowanych antykom i wartościowym starociom. Autorzy notatki, nazywający dzieło Vielheuera „cudowną książką”, piszą, że obok krzewu kakaowca umieścił on też palmę i tulipana. Czyżby nawiązanie do Holandii, z której do Niemiec przywędrował czekoladowy deser? Oprócz tego są liczne ozdobniki dodające całości zupełnie niespotykanego wymiaru: to szkielety na obramowaniu oraz wieńczące go feniksy i wreszcie symbol trójcy z imieniem Boga.


(krzew kakaowca z miedziorytu w książce Vielheuera z 1676 roku) ***


Kilka dat:
1502 – Europejczycy stykają się z czekoladą w Ameryce
1544 – czekolada zostaje podana na hiszpańskim dworze
1602 – czekolada trafia z Hiszpanii do Austrii
1641 – czekolada zostaje odnotowana w łacińskiej encyklopedii „Pharmacopoeia” niemieckiego badacza Johanna Schrödera
1656 –  succolata indica praeparata pojawia się w dokumentach jednej z aptek w Niemczech
1657 – pierwsza pijalnia czekolady w Londynie
1662 – papież Aleksander VII wydaje opinię „Liquidum non frangit jejunum” oznaczającą, że picie napojów, w tym czekolady, nie łamie zasad postu
1673 – pierwsza pijalnia czekolady w Niemczech (Brema)
1676 – wydanie „Gründliche Beschreibung” Vielheuera z niemieckojęzycznym opisem składu i pochodzenia czekolady oraz ilustracją kakaowca
1685 - „Traités nouveaux & curieux du café du thé et du chocolate” Philippe Sylvestre Dufour
1804 – powstaje najstarsza do dziś działająca fabryka czekolady w Niemczech - Halloren Schokoladenfabrik
1828/1847 – początek nowoczesnej ery w produkcji czekolady – wynalezienie stałej, utwardzonej formy deseru
1845 – powstaje Lindt – słynna fabryka szwajcarskiej czekolady
1857 – powstaje Neuhaus – słynna belgijska fabryka czekolady, gdzie w 1912 roku opracowano praliny


Picie kawy, herbaty i czekolady według "Traités nouveaux & curieux du café du thé et du chocolate", Philippe Sylvestre Dufour, 1685 (źródło: Wikipedia, wolne media) 

Polecam również:






Na temat tej niezwykłej historii mówiłem podczas Europejskich Dni dziedzictwa w Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze w 2021 roku (prelekcja "„Czekolada, daktyle, emulgator E-414 w książce kamiennogórskiego aptekarza z XVII wieku” >> welthellsicht.blogspot.com/2021/09/kulinarne-niezwykosci-z-dawnej-ksiegi.html), a także w 2019 i 2022 roku w Centrum Biblioteczno-Kulturalnym Gminy Kamienna Góra w Krzeszowie. Artykuł poświęcony temu tematowi ukazał się drukiem na łamach świątecznego wydania tygodnika "ID Informacje Dolnośląskie" (15/2020 (51)).



Źródła informacji:
  1. „Gründliche Beschreibung”
  2. „Geschichte Des Zuckers”
  3. „Pharmacopoeia”
  4. Biodiversity Heritage Library (www.biodiversitylibrary.org)
  5. Wolf Mueller "Bibliographie des Kaffee, des Kakao, der Schokolade, des Tee und deren Surrogate bis zum Jahre 1900"
  6. Wolfgang-Hagen Hein "Das Materialenbuch des Apothekers Christophorus Vielheuer"


*** Ilustracje z książki Vielheuera pochodzą z: egzemplarza książki, której posiadaczem był wybitny badacz historii farmacji oraz kolekcjoner cymeliów Helmut Vester. Książkę w wersji dygitalizowanej udostępniła biblioteka w Düsseldorfie (http://digital.ub.uni-duesseldorf.de).


Zobacz też:
* Pierwsza część, dotycząca CZEKOLADY – TUTAJ
** część dotycząca JEDNOROŻCÓW – TUTAJ
*** część dotycząca POMARAŃCZY, TYTONIU I MUMII – TUTAJ
**** AKCENTY POLSKIE, ŚLĄSKIE I KARKONOSKIE – TUTAJ
*****  ASTROLOGIA - TUTAJ
****** wszystkie „straszne” dodatki „e” i co jeszcze w baroku było znane? TUTAJ 

****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. W sprawie użycia komercyjnego, proszę o kontakt.

CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****

1 komentarz: