Translate

8 lutego 2018

Odkrywam kamiennogórską księgę – cz. I CZEKOLADA

Niezwykłe dzieło kamiennogórskiego aptekarza aż kipi ciekawymi kontekstami. Farmaceuta z śląskiego miasteczka zapisał się dobitnie na kartach historii i farmakognozji. W miejscu, gdzie spędził twórczy okres życia, pozostał zapomniany. Warto zwrócić uwagę na jego wielokrotnie cytowane w dawnych i współczesnych czasach dzieło. Pierwszą część poznawania „Gründliche Beschreibung fremder Materialien und Specereyen Ursprung...” zaczynamy od czekolady. Słodki przysmak w epoce baroku dopiero co trafił do Niemiec. Aptekarz z Kamiennej Góry jako pierwszy po niemiecku w swojej monografii opisuje ten egzotyczny deser (Succolata, Chacalate & Chocalate), w jego czasach popularniejszy w aptekach niż w kawiarniach. 





Nie jest to może sławetny manuskrypt Wojnicza, ale „Gründliche Beschreibung fremder Materialien und Specereyen Ursprung...” (pełny tytuł to iście barokowa finezja składająca się z około 30 słów) jest także nie lada zagwozdką i ciekawą pamiątką minionych czasów. Autor dzieła, aptekarz z Landeshut, Christoph Vielheuer, opublikował swoje dzieło w Lipsku w wydawnictwie Johanna Fritzschego w 1676 roku. Na ponad 200 kartach księgi opisuje znane i używane w jego czasach specyfiki lecznicze pochodzenia roślinnego, zwierzęcego i mineralnego. Bogate i cenne opisy, świadczące nie tylko o ogromnej wiedzy autora, ale i jego erudycji, to jedynie cześć wartości cennej pamiątki z epoko baroku. Całość uzupełniają niezwykłe drzeworyty, które przedstawiają miejscowe i egzotyczne gatunki roślin oraz zwierząt, a także scenki rodzajowe z odległych krain. Znajdziemy poławianie pereł, wspaniałego strusia i słonia, ale też... jednorożca (o czym jeszcze będzie w kolejnym odcinku). Karty manuskryptu  Vielheuera do dziś stanowią cenny przekaz i są wystawiane w rozmaitych muzeach i archiwach na tematycznych ekspozycjach. Są też obiektem badań wielu znawców historii farmacji. Książką kamiennogórzanina zajmował się między innymi niemiecki ekspert w dziedzinie dziejów aptekarstwa Wolfgang-Hagen Hein, a także francuska sława tej dziedziny nauki, Julien Pierre. Na szczególnie ciekawy opis dokonań Vielheuera trafiamy jednak w innej niemieckiej, współczesnej monografii kawy, herbaty i kakao. Jej autor pisze wprost, że kamiennogórski aptekarz w swojej książce wprowadził słowo czekolada do niemieckojęzycznych publikacji. Nie ma się czemu dziwić, zaledwie kilka lat wcześniej pewien Holender zaczął w Niemczech w swojej kawiarni podawać egzotyczny napój – czekoladę. Biodiversity Heritage Library, nagradzany projekt zbierający wiedzę z licznych źródeł, podaje na swojej stronie historyczne publikacje na temat różnych roślin itp. Pod hasłem czekolada znajdziemy m.in. książkę  Vielheuera – jako najstarsze źródło notujące frazę na temat tego produktu spożywczego. Kilka lat późniejsza była wydana w Londynie publikacja „The Natural history of coffee, thee, chocolate, tobacco”. 


Vielheuer nie tylko opisał czekoladę na kartach swojej książki (uważa się ją za prawdziwy stary rarytas w dziedzinie farmakognozji, gdzie autor łączy wciąż aktualną naukową informację z elementami alchemii i wiedzy tajemnej oraz mistyki różokrzyżowców), w jego dziele znajdziemy też ilustrację krzewu kakaowca (co też jest pewnym kuriozum w jego czasach). W dodatku śląski aptekarz – jakby przeczuwając historyczną doniosłość swojej publikacji – umieszcza drzeworyt z kakaowcem na karcie tytułowej rozdziału poświęconego roślinom. Ciekawy opis tej karty znajdujemy na jednym z najważniejszych światowych portali dedykowanych antykom i wartościowym starociom. Autorzy notatki, nazywający dzieło Vielheuera „cudowną książką”, piszą, że obok krzewu kakaowca umieścił on też palmę i tulipana. Czyżby nawiązanie do Holandii, z której do Niemiec przywędrował czekoladowy deser? Oprócz tego są liczne ozdobniki dodające całości zupełnie niespotykanego wymiaru: to szkielety na obramowaniu oraz wieńczące go feniksy i wreszcie symbol trójcy z imieniem Boga. 

Więcej ciekawostek wkrótce! 

*******Powyższy tekst stanowi własny i autorski opis badań i poszukiwań autora nn. bloga! *******

Zdjęcia pochodzą z „Gründliche Beschreibung fremder Materialien und Specereyen Ursprung...” udostępnionej w wersji dygitalizowanej w domenie publicznej. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz