Sakralna perełka ukryta w małej sudeckiej wsi.
Niedaleko Broumova znajduje się barokowy kościół, którego nie powstydziłoby się niejedno miasto.
Z sufitu patrzą na wiernych postacie świętych!
"Kościół Wszystkich Świętych to kościół rzymskokatolicki w Heřmánkovicach. Należy do broumowskiej grupy kościołów barokowych (Broumovská skupina kostelů. W maju 2016 roku ruszyła inicjatywa wpisania zespołu kościołów w Broumovie na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO) . Pierwotny kościół stał mniej więcej w tym samym miejscu w 1353 roku. Zniknął w XVI wieku i został zastąpiony drewnianym kościołem barokowym w XVII wieku. Projekt obecnego kościoła został prawdopodobnie opracowany w 1720 roku przez Kryštofa Dientzenhofera, a kościół został zbudowany przez jego syna - Kiliána Ignáca Dientzenhofera w latach 1722–1726 . Budowę kościoła zainicjował opat Broumova, Otmar Daniel Zinke. Kościół położony jest na wzgórzu, w centrum wsi. Plan kościoła ma kształt mocno wydłużonego ośmiokąta, przedłużonego z jednej strony prezbiterium i zakrystią , a z drugiej kruchtą i wieżą. Budynek jest jednonawowy, z okrągłą emporą. Wieża łącząca nawę główną ma kształt graniastosłupa o zaokrąglonych narożnikach" (za: Wikipedia)
Główną atrakcją kościoła jest imponujący fresk - iluzjonistyczne malowidło na sklepieniu. To otwierające się niebiosa, wypełnione postaciami Trójcy, Ewangelistów i wszystkich świętych.
Malowidło zostało wykonane w czasach baroku, po ukończeniu budowy kościoła. W połowie XIX wieku zostało przemalowane w ramach konserwacji.
mapa/lokalizacja:
więcej na stronach oficjalnych:
***
Kościół otacza cmentarz z częściowo zachowanymi oryginalnymi nagrobkami z okresu przedwojennego.
polecam również:
*****
niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic (... a także innych miejsc, które odwiedziłem, oraz spraw, które mnie zainteresowały)
Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej w podpisach - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa.
publikowane zdjęcia mojego autorstwa NIE POWSTAJĄ w wyniku użycia narzędzi AI (sztucznej inteligencji), ujęć z dronów, obróbki graficznej polegającej na montażu, dodawaniu i wymazywaniu elementów. Fotografie mają charakter dokumentacji odwiedzonych miejsc i obiektów, w takiej formie, w jakiej je oglądałem.
licencja praw autorskich materiałów własnych na blogu zezwalająca na użycie na określonych warunkach
CC BY-NC-ND
autorem bloga jest Robert - muzealnik, dziennikarz, przewodnik, animator, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz