Translate

22 sierpnia 2024

Sztolnia Królowa Luiza - Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu (GALERIA)


Niezwykły zabytek związany z górniczymi tradycjami Górnego Śląska. 

Znaczna część trasy obejmuje podziemny spływ łodzią! 









"Zabrze (niem.: do 1915 Zabrze, w latach 1915–1945 Hindenburg, śl. Zobrze) – miasto w Polsce na prawach powiatu położone w województwie śląskim, na Wyżynie Śląskiej, nad rzekami Kłodnicą i Bytomką. Leży na Górnym Śląsku w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym. Jest jednym z ośrodków centralnych konurbacji górnośląskiej.
Sztolnia Królowa Luiza (dawniej: Skansen Górniczy Królowa Luiza) – wchodzi w skład Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu jako Kompleks Sztolnia Królowa Luiza. Kompleks posiada trzy lokalizacje w Zabrzu: przy ul. Wolności 408-410 (łaźnia łańcuszkowa), ul. Maurycego Mochnackiego 12 (dawn. Sienkiewicza 43) oraz przy ul. Karola Miarki 8 (wylot Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej).  Sztolnia Królowa Luiza to połączenie dwóch górniczych, historycznych obiektów: Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej (niem. Hauptschlüssel-Erbstollen) oraz Kopalni Królowa Luiza (niem. Königin Luise Grube). Pod koniec XVIII wieku na ziemię górnośląską został sprowadzony z Brabantu inżynier górniczy Salomon Isaac. Na polecenie ówczesnego dyrektora Wyższego Urzędu Górniczego Fryderyka Wilhelma von Redena, prowadził badania geologiczne na terenie dzisiejszego Zabrza i Chorzowa [...]" 





"[...] W 1790 roku odkrył pokłady węgla w dolinie rzeki Czarniawki (dzisiaj Zabrze) oraz we wsi Łagiewniki. Dzięki nowo odkrytym złożom, postanowiono zbudować na terenie dzisiejszego Zabrza jedną z pierwszych państwowych kopalń węglowych na Górnym Śląsku. Rozpoczęcie prac związanych z pozyskaniem czarnego złota rozpoczęły się już w 1791 roku – wówczas nadano jej nazwę „Królewska”. Dopiero w 1811 roku otrzymała nazwę „Königin Luise Grube” („Królowa Luiza”), na pamiątkę zmarłej rok wcześniej żony króla Fryderyka Wilhelma III. Pierwsze lata działalności kopalni to próby radzenia sobie z napływem wody do wyrobisk, która utrudniała lub wręcz uniemożliwiała pracę górnikom. Początkowo wydawano na powierzchnię wodę wiadrami czy wspomagano się kieratami konnymi. Nie wystarczająca była również sprowadzona z Tarnowskich Gór maszyna parowa, która napędzała pompy odwadniające. Utrzymanie tej „maszyny ogniowej” w ruchu było bardzo kosztowne, stąd władze górnicze poszukiwały nowych rozwiązań. Fryderyk Wilhelm von Reden zarządził zaprojektowanie sztolni odwadniającej, która przy okazji miała odwadniać również drugą państwową kopalnię węglową „Prinz Karl von Hessen” (Königliche Kohlenzeche, od 1800 roku Königsgrube) koło Łagiewnik, a po drodze zbierać wodę z kopalń gwareckich (prywatnych). Projekt Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej (niem. Hauptschlüsselerbstollen) zakładał, że sztolnia będzie sięgać aż do Mysłowic do dzisiejszej dzielnicy Słupna. Udało się jednak zrealizować połączenie z Chorzowem, całkowita długość wyrobiska wynosiła 14 250 m [...]" 





"[...] Kopalnia Królowa Luiza stała się jedną z największych i najnowocześniejszych kopalń w historii śląskiego górnictwa węglowego. Pierwszymi odbiorcami zabrzańskiego węgla była kopalnia srebra w Tarnowskich Górach i Królewska Odlewnia Żeliwa w Gliwicach – również zakłady państwowe królestwa Prus. Gdy po 207 latach eksploatowane złoża węgla wyczerpały się, kopalnia została zamknięta. Zadaniem GKSD nie było tylko odwadnianie kopalń, ale również na odcinku zabrzańskim Sztolnia miała transportować węgiel za pomocą drewnianych łodzi do Kanału Kłodnickiego, z portem przeładunkowym w Koźlu. Istniała również możliwość transportu węgla Odrą do Szczecina lub Berlina. Drążenie samej Sztolni było procesem mozolnym, niezwykle kosztownym. Wskazuje na to okres budowania GKSD, bo aż 64 lata! Budowa Sztolni rozpoczęła się 23 czerwca 1799 roku w dolinie rzeki Bytomki, czyli w jednym z najniżej położonych punktów w niecce górnośląskiej. Wszystkie prace wykonywane były przez górników ręcznie za pomocą prostych narzędzi takich jak: pyrlik i żelazko czy kilof [...]" 





"[...] Drążenie wyrobisk utrudniała kurzawka, czyli mieszanina wody i bardzo drobnego piasku, która gwałtownie wdzierała się do wyrobisk, co uniemożliwiało pracę górników, a także zagrażało ich bezpieczeństwu. Pracę zakończono dopiero w 1863 roku, kiedy udało się połączyć GKSD z szybem „Krug” kopalni „Król” w Chorzowie. Udostępnienie turystom w 2018 roku całości Kompleksu Sztolni to efekt prowadzonych robót górniczych i budowlanych, rozpoczętych w 2009 roku i zakończonych w roku 2018 otwarciem turystycznej trasy wodnej. Głównym celem tego projektu było zachowanie górniczego dziedzictwa regionu poprzez adaptację i rewitalizację kompleksu na potrzeby kulturalne, edukacyjne i turystyczne. Proces rewitalizacji Sztolni został dostrzeżony nie tylko w kraju, ale również poza jego granicami. Obok nagród szczebla wojewódzkiego i ogólnopolskiego, proces rewitalizacji został uhonorowany Nagrodą Dziedzictwa Europejskiego/Nagroda Europa Nostra – najbardziej prestiżowym wyróżnieniem w dziedzinie dziedzictwa kulturowego w Europie"
(za: Wikipedia) 






Sztolnia ma na swoim koncie turystyczny rekord: oferta zwiedzania obejmuje najdłuższy w Europie podziemny spływ łodziami. 

strona oficjalna - informacje: 

mapa/lokalizacja: 






polecam również inne posty oznaczone tagami: 






wpis urlopowy - poza Dolnym Śląskiem i Sudetami 


******

niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic (... a także innych miejsc, które odwiedziłem, oraz spraw, które mnie zainteresowały) 

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej w podpisach - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 

publikowane zdjęcia mojego autorstwa nie powstają w wyniku użycia narzędzi AI (sztucznej inteligencji), ujęć z dronów, obróbki graficznej polegającej na montażu, dodawaniu i wymazywaniu elementów. Fotografie mają charakter dokumentacji odwiedzonych miejsc i obiektów, w takiej formie, w jakiej je oglądałem. 

licencja praw autorskich materiałów własnych na blogu zezwalająca na użycie na określonych warunkach 

CC BY-NC-ND

autorem bloga jest Robert - muzealnik, dziennikarz, przewodnik, animator, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz