Translate

21 listopada 2023

Ukryte przesłanie? – czy kryminalista na gmachu komendy w Dreźnie to... młody Wagner?

Monumentalny, historyzujący gmach komendy policji stoi w historycznym centrum Drezna. Został wzniesiony pod koniec XIX wieku. Ozdobny portal budowli udekorowany jest trzema płaskorzeźbami z wizerunkami. To policjant, bogini sprawiedliwości i przestępca. W rysach tego ostatniego niektórzy doszukują się twarzy słynnego kompozytora, Richarda Wagnera! Nie bez powodu. W 1849 roku policja w Dreźnie wydała za nim list gończy! Przez kilkanaście lat były kapelmistrz opery drezdeńskiej był poszukiwanym przestępcą, który ukrywał się na emigracji!


Na podobieństwo wskazywać mogą m.in. charakterystyczne bokobrody Wagnera i jego biografia! 

Polizeipräsidium to monumentalny gmach, zaprojektowany w duchu niemieckiego historyzmu z elementami neorenesansu i neobaroku. Znajduje się 700 metrów w linii prostej od opery Sempera w Dreźnie, w której Wagner pracował, i gdzie odbyły się prapremiery trzech jego oper. Siedziba komisariatu została wybudowana w latach 1895 – 1900, już po śmierci Wagnera (który zmarł w 1883). Niektórych miłośników sztuki i zagadek intryguje jedna z głów umieszczonych na portalu budynku. Jak wspomniałem, portal ten ozdobiony jest trzema wizerunkami. Obok brodatego policjanta w hełmie i boskiej alegorii Sprawiedliwości w diademie (Justitia), znajduje się młody zbir (Das Verbrechen) z łańcuchem i kajdanami na szyi. Czy to stylizowany Wagner, który w wieku 36 lat zamieszał się w rewolucję?? Uznano go za uczestnika zamachu i groziły mu najcięższe z możliwych konsekwencji. Czyżby drezdeńczycy pamiętali o tym celebryckim incydencie tak długo? 




Polizeidirektion Dresden i głowa... Wagnera?

mapa/lokalizacja: 

Wagner, który spędził w Dreźnie 1/3 swojego życia, wnosząc do kultury miasta wiele epokowych dokonań, stał się w 1849 roku przestępcą i uciekinierem ściganym przez policję. W Dreźnie zamieszkał już jako maluch, w 1814 roku. Do czasów studiów w 1831 roku był niemal cały czas związany z saską stolicą. W tym czasie jego nauczycielem był m.in. Christian Gottlieb Müller z Oderwitz (miejscowości, która w średniowieczu przez krótki okres była w granicach piastowskiego księstwa jaworskiego, jednego z księstw dzielnicowych na Dolnym Śląsku). Następnie wrócił do Drezna, jako kompozytor i kapelmistrz. W latach  1842–1849 pracował w operze królewskiej. Tam odbyły się prapremiery trzech jego oper i szykowana była czwarta. W tym czasie odwiedził Dolny Śląsk po raz pierwszy  - w 1848 roku przejazdem zatrzymał się we Wrocławiu z wizytą u prof. Mosewiusa z Uniwersytetu Wrocławskiego. W 1849 roku kompozytor zamieszał się w rewolucję (tzw. Dresdner Maiaufstand), czego efektem był list gończy wystawiony za nim 16 maja 1849. 


list gończy za Wagnerem wydany przez policję w Dreźnie, za: Wikipedia

Wagner przebywał na Emigracji w Szwajcarii (napisał wówczas m.in. traktat estetyczno-polityczny "Die Kunst und die Revolution"). Amnestia przyszła dopiero w 1862 roku. Wówczas zezwolono mu na przyjazd do Saksonii. Rok później, w 1863, Wagner przyjechał na Dolny Śląsk, tym razem oficjalnie, jako autor, i dał dwa koncerty: w Lwówku Śląskim i we Wrocławiu. W 1876 i 1882 roku kompozytor zorganizował dwa festiwale w Bayreuth, które odbywają się do dziś w jego teatrze. Był to jego największy sukces. Pół roku po drugim festiwalu, na początku 1883 roku, zmarł. Czy znany z problemów z prawem kompozytor (rewolucja to tylko jeden z jego "grzechów", oprócz tego notorycznie uciekał przed wierzycielami, a także pisał pamflety obrażające to Francuzów, to Żydów, lub jego własnych rodaków), pozostał w świadomości niektórych jako zbir, zbieg i alegoria przestępcy? 





Richard Wagner na portretach i fotografiach z połowy XIX wieku, wolne media, za: Wikipedia 

bokobrody kompozytora i jego rysy twarzy mogą przypominać te, które ma alegoryczny mężczyzna z rzeźby na portalu komisariatu w Dreźnie 

Czy dekadę po jego śmierci, postanowiono przypomnieć o nim w Dreźnie w dość ironiczny sposób odwołując się do grzechów młodości Wagnera? Czy autor traktatu „Sztuka i rewolucja” został przedstawiony jako alegoria przestępczości? Niektórzy uznają, że rysy Wagnera są oczywiste i czytelne w reliefie na gmachu policji.

Polecam również inne posty oznaczone tagami:

#Wagner,   #Drezno


******

niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 

CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest Robert - muzealnik, dziennikarz, przewodnik, animator, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz