Translate

8 maja 2020

Wolff – "Wilk" proletariatu z Dolnego Śląska – między Marksem i Engelsem a Hauptmannem (#CIEKAWOSTKI)

W dziejach zapisał się jako bliski przyjaciel Marksa i Engelsa. „Kapitał” - jedno z najczęściej cytowanych dzieł nauk społecznych, którego osobisty rękopis znajduje się na liście programu UNESCO Pamięć Świata – został dedykowany właśnie jemu. Dolnoślązakowi, publicyście, nauczycielowi. Wyrwał się – pokonując ogromne przeszkody - z ubóstwa i niedoli pańszczyzny. Jego relacje dotyczące wyzysku śląskich robotników, szczególnie tkaczy stały się bazą dla Hauptmanna, który napisał na ich podstawie „Tkaczy”. Naturalistyczny dramat, który zapewnił temu pisarzowi nagrodę Nobla. 



O niezwykłej postaci – „Wilku” – który walczył o prawa proletariatu. 


Krytyka czystego rozumu” Kanta, dzieło XVIII wieku – to jeden z najbardziej wpływowych traktatów filozoficznych w dziejach. Został dedykowany Dolnoślązakowi, który urodził się w Czarnym Borze (na ten temat TUTAJ). Kantem fascynował się Marks. Japoński filozof Kojin Karatani napisał nawet dzieło „Transcritique: On Kant and Marx”. To XXI-wieczna analiza, wykazująca korzenie socjalizmu w kultowej „Krytyce czystego rozumu” Kanta i kantowską krytykę pieniędzy w „Kapitale” Marksa. I tom „Kapitału” również został dedykowany Dolnoślązakowi! Miejscowości, z których pochodzili Ślązacy upamiętnieni w dedykacjach wspomnianych kamieni milowych, dzieli niespełna 50 km. Wydanie wpływowych traktatów dzieli zaś prawie 90 lat.


Wilhelm Wolff, wolne media, wikimedia.org 

Wyzwolenie z koszmaru 
Z Tarnawy w powiecie świdnickim (za: prof. Walter Schmidt: "Wilhelm Wolff. Sein Weg zum Kommunisten 1809 - 1846") pochodził bliski współpracownik Karola Marksa. Wilhelm Wolff, zwany Lupusem. (PS. Autorzy, naukowcy, z których opracowań korzystałem pisząc ten tekst, uznali za błędne twierdzenie, że Wolff urodził się w Tarnowie koło Ząbkowic Śląskich. Pomyłkę tę - zdaniem niektórych komentatorów - powielają opracowania oparte na biogramie stworzonym przez Engelsa. Na ten temat notatka w: „Friedrich Engels: Young Revolutionary”).
Tarnawa to jedna z mniejszych wsi w okolicy Świdnicy, leży obecnie na terenie gminy Żarów. Wolff urodził się tam 21 czerwca 1809 roku. Jego ojciec był chłopem pańszczyźnianym i gospodarzem. Matka – jak podają niektóre źródła (np. „Dialectics and Humanism”)  - była śląską Polką, która szczególnie zaszczepiła w synu wrażliwość na sprawy społeczne i niesprawiedliwość klasową.
Wilhelm Wolff, pomimo swoich korzeni, uczył się pierw w Mrowinach, a następnie ukończył szkolę w Świdnicy, a nawet udał się na studia we Wrocławiu. Zaangażował się w ruchy polityczne i robotnicze, a także zaczął publikować na niewygodne tematy - m.in. sytuacji robotników, chłopów i więźniów, co skończyło się dla niego klęską. Został aresztowany i osadzony ostatecznie w ciężkim więzieniu w Twierdzy Srebrnogórskiej. Odsiadka w wilgotnych i zimnych kazamatach mocno odcisnęła się na jego zdrowiu. Po wyjściu z więzienia był prywatnym nauczycielem. Interesował się losem uciskanych warstw niższych. Jego uwadze nie uszły m.in. protesty tkaczy z 1844 roku, o czym jeszcze będzie mowa.



Twierdza w Srebrnej Górze, gdzie karę więzienia odbywał Wolff 

Ostatecznie pod koniec lat 40. XIX wieku opuścił Dolny Śląsk (przez Szwajcarię do Wielkiej Brytanii). Niektóre źródła podają, że jego miejsce w grupie agitujących młodych intelektualistów z Wrocławia, w tym postępowych, demokratycznych studentów zajął młody Hermann Brehmer, który później zrewolucjonizował system leczenia gruźlicy. Założyciel sanatorium w Sokołowsku dekadę przed tym przedsięwzięciem studiował we Wrocławiu. Właśnie wówczas miał być zaangażowany w formowanie ruchu robotniczego, zaszczepionego przez Wolffa. W „Veroffentlichungen aus den Archiven Preussischer Kulturbesitz” czytamy, że przyszły lekarz należał do małej, aktywnej grupy komunistów, założonej przez przyjaciela Karola Marksa, Wilhelma Wolffa. Wolff udał się do Karola Marksa do Kolonii w czerwcu 1848 roku – wówczas student Brehmer zajął jego miejsce (zachował się nawet krótki list Marksa do Brehmera we Wrocławiu z 6 maja 1849 roku). Był to czas formowania tzw. Kommunistisches Korrespondenz-Komitee, które następnie przekształciły się w założony przez Marksa, Engelsa i Wolffa - Bund der Kommunisten (Związek Komunistów), czyli pierwsze międzynarodowe stowarzyszenie socjalistyczne.


Marx, wolne media, wikimedia.org 


Engels, wolne media, wikimedia.org 


Przyjaźń z ideologami komunizmu 
Zarówno w biografiach Marksa, jak i Engelsa mnóstwo miejsca poświęca się Wolffowi z Śląska, który nazywany był jednym z najlepszych przyjaciół ideologów i socjologów związanych z komunizmem. Wolff aktywnie włączył się w pracę nad formowaniem ruchu. Był jednym z twórców Związku Komunistów. Nie dziwi więc fakt, że to właśnie jemu Marks dedykował I tom swojego „Kapitału” - jednego z najważniejszych traktatów z dziedziny nauk społeczny. Warto nadmienić, że prywatny, autorski egzemplarz tego dzieła znajduje się na liście UNESCO Pamięć Świata. Marks, już po śmierci swojego śląskiego przyjaciela, który zmarł na emigracji w 9 maja 1864 roku w Manchesterze, upamiętnił jego aktywność takim zdaniem: „unvergeßlichen Freunde, dem kühnen, treuen, edlen Vorkämpfer des Proletariats, Wilhelm Wolff” („poświęcam mojemu niezapomnianemu druhowi, śmiałemu, oddanemu, szlachetnemu obrońcy proletaryatu Wilhelmowi Wolffowi - według I polskiego tłumaczenia z 1884 roku).


Marx: Kapitał: krytyka ekonomii politycznej. T. 1, Ks. 1, Wytwarzanie kapitału; Lipsk : E. Ł. Kasprowicz, 1884, za: polona.pl



Marx: Das Kapital: Kritik der politischen Oekonomie, wydanie z 1867 roku (Google Books)


Wpływ na twórczość noblisty 
Półtora roku przed śmiercią Wolffa, na Dolnym Śląsku, około 30 km od jego rodzinnej Tarnawy – w Szczawnie-Zdroju, wówczas uzdrowiskowej wsi pod Wałbrzychem, na świat przyszedł Gerhart Hauptmann. Jego sztuka z 1892 roku „Die Weber” (Tkacze) opisuje kulisy buntu tkaczy na Śląsku w 1844 roku. Premiera dzieła odbyła się w 50-lecie wydarzeń, o których mówiła cała Europa. Hauptmann wiedzę na temat sytuacji rzemieślników czerpał m.in. z opracowań, które powstały w czasie powstania. Jedną z takich publikacji wydał właśnie Wolff. „Das Elend und der Aufruhr in Schlesien“ (1844) to obok „Die Schlesische Milliarde” główne dokonanie Wolffa na polu publicystyki związanej z ruchem robotniczym i przedstawieniem narzędzi wyzysku na Śląsku w I połowie XIX wieku. Między innymi "Gerhart Hauptmann and the Naturalist Drama" czy "Understanding Gerhart Hauptmann" podają, że pisarz, przyszły Noblista, korzystał z publikacji Wolffa, by zrozumieć okoliczności i przebieg wydarzeń sprzed pół wieku i nadać im odpowiedni ton.


tablica upamiętniająca Hauptmanna w Szczawnie-Zdroju 


polskie wydanie "Tkaczy" Hauptmanna, ekspozycja, Muzeum Hauptmannów w Szklarskiej Porębie 


Na koniec warto dodać, że polskie tłumaczenie dzieł Wolffa ukazało się pod tytułem „Wilhelm Wolff - Wybór pism o Śląsku” w 1954 roku. Zaś „Wilhelm Wolff. Sein Weg zum Kommunisten” to tytuł  rozprawy z 1961 roku napisanej przez niemieckiego historyka z Śląska, prof. Waltera Schmidta.

#historia, #ciekawostka, #filozofia 

polecam też: 

***


Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. W sprawie użycia komercyjnego, proszę o kontakt.

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****

Zapraszam!
- dodaj do zakładek i odwiedzaj:

- polub i obserwuj – codziennie rocznice, wspomnienia i upamiętnienia:

kilkadziesiąt nowych postów miesięcznie: Dolny Śląsk, Sudety, historia, przyroda, sztuka, muzyka, ciekawostki!

ponad 1200 galerii na Facebooku
ponad 2500 postów na blogu
ponad 3700 obserwatorów na FB

niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz