Zabytkowa mała architektura w centrum miasta.
W przygranicznym Broumovie co krok natrafić można na dzieła sztuki w przestrzeni miejskiej!
"Broumov (niem. Braunau) – miasto w Czechach, w kraju hradeckim. Pierwsze wzmianki o Broumovie pojawiają się w 1213 r., kiedy król czeski Przemysł Ottokar I ofiarował ziemię opactwu benedyktynów. W roku 1275 król Ottokar II nadał sukiennikom z Broumova przywilej na produkcję i handel suknami, co wpłynęło pozytywnie na rozwój tej branży w regionie. Dzięki rozwojowi gospodarczemu w pierwszej połowie XVIII w. nastąpił największy rozkwit miasta. Zostają wzniesione nowe barokowe obiekty klasztorne, kościoły oraz rezydencje" (za: Wikipedia)
ciekawostki o osobach:
W gimnazjum w Braunowie uczył się Alois Jirásek. Pisarz był kilkukrotnie nominowany do nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Uczniem gimnazjum był również Josef Tichatschek - śpiewak, przyjaciel Richarda Wagnera, odtwórca ról w prapremierach kilku oper tego kompozytora. Wojna w 1866 r. i jej skutki gospodarcze spowodowały falę emigracji do Ameryki Łacińskiej, zwłaszcza do Chile. Miasto Nueva Braunau zostało założone przez emigrantów z Broumova i okolic w 1875 roku na północ od Puerto Montt.
na zdjęciach:
Sloup se sochou Panny Marie - typowa dla czeskich miast kolumna maryjna. Autorem dzieła z 1706 roku był Jan Brokoff. Kolumna została zamówiona przez opata klasztoru Otmara Zinke (pochodził ze Strzegomia na Dolnym Śląsku). Oprócz Maryi do grupy rzeźb należą figury: św Scholastyki , świętego Benedykta , św Gunthera i św Prokopa, a także św. Małgorzaty, św. Jadwigi śląskiej, św. Wacława i św. Wojciecha.
+ fontanna w rynku, posąg św. Floriana
mapa/lokalizacja:
polecam również:
****
Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować bez oznaczenia autorstwa. W sprawie użycia komercyjnego, proszę o kontakt.
Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.
****
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz