W świecie kwiatów róża zajmuje królewskie miejsce. Jest wieloznacznym symbolem znanym w wielu kulturach, towarzyszącym człowiekowi od wieków.
Zapraszam do lektury kolejnej części mojego cyklu „Z lasów, pól i ogrodów”. Tym razem róże i wybrane konteksty związane z tymi kwiatami. Mój subiektywny wybór.
pałac w Wojanowie, Dolina Pałaców i Ogrodów
Łomnica, Dolina Pałaców i Ogrodów
Dwór w Ślęzy (Zamek Topacz)
Róża, po łacinie Rosa, to rodzaj krzewów należących do rodziny różowatych (Rosaceae). Nauka zna nawet kilkaset gatunków róż występujących na półkuli północnej. Ten „udomowiany” kwiat znany jest jako niezwykle popularna roślina ozdobna. Już od wieków. Jej efektowne kwiaty cieszą nas różnymi barwami, kształtami i zapachem! Właśnie z uwagi na aromat róże wykorzystywane są jako rośliny kosmetyczne. Używa się ich do produkcji m.in. wody różanej, olejku różanego. Z kolei walory smakowe i odżywcze płatków i owoców róż sprawiają, że są także cenionymi roślinami jadalnymi. Rozmaite gatunki róż stanowią też cenny surowiec zielarski. Ich lecznicze właściwości przekazują od wieków rozmaite kompendia wiedzy z zakresu zielarstwa. Jak na kwiat o tak niezwykłych właściwościach i urodzie przystało, różę doceniła też kultura. Odniesienia do niej znajdziemy w literaturze, sztuce, zdobnictwie, architekturze, heraldyce, symbolice i obrzędowości.
owoce róży zimą
Kilka przykładów ciekawostek przyrodniczych, kulturowych i artystycznych związanych z różami + dolnośląskie (i nie tylko) konteksty. Zdjęcia, muzyka i cytaty.
róże dzikie i ogrodowe z dolnośląskich parków i pól
deptak w Szczawnie-Zdroju
Jak wspomniałem róże są chętnie uprawiane przez człowieka. Poświęca się im nawet specjalne miejsce w ogrodnictwie. Rosarium czy też ogród różany – to część ogrodu dedykowana różnym gatunkom i odmianom róż. Takie miejsca zachwycają często bogactwem naturalnego piękna róży, która bez skrępowania prezentuje tam swoje walory (ogrody różane znajdziemy np. w Świdnicy czy w Parku Sobieskiego w Wałbrzychu oraz w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu, z kolei Tarasem Różanym może pochwalić się Zamek Książ). Róże doskonale komponują się jako kwiaty w otoczeniu pałaców, zamków i architektury parkowej.
Ogród Botaniczny we Wrocławiu
Zamek Książ
Zamek Czocha
Ogród Różany w Świdnicy
Róża to również symbol religijny. Pojawia się np. jako tzw. Róża Lutra i jest godłem reformacji protestanckiej i symbolem wielu Kościołów luterańskich.
Także wyrosłe z chrześcijaństwa grupy gnostyckie przyjęły za symbol różę połączoną z krzyżem. Ciekawym kontekstem jest tu tajemnicza postać alchemika z Dolnego Śląska. To Samuel Richter, który używał pseudonimu Sincerus Renatus. Żył on na przełomie XVII i XVIII wieku na Śląsku. Urodził się najprawdopodobniej w Dobroszowie koło Niemczy (za: "Alchemie: Lexikon einer hermetischen Wissenschaft"). Z przekazów historycznych („Geschichte der Alchemie” czy „Die Rosenkreuzer: zur geschichte einer reformation”) wiadomo, że działał przy kościele w Jaczkowie na Ziemi Kamiennogórskiej, dziś powiat wałbrzyski (gmina Czarny Bór). Jednym z najważniejszych dzieł tego alchemika był traktat „Die warhaffte und vollkommene Bereitung des philosophischen Steins der Brüderschafft aus dem Orden des Gülden- und Rosen-Creutzes” o poszukiwaniach kamienia filozoficznego. Już w tytule wymieniony jest też złoty różokrzyż, czyli symbol odwołujący się do ezoterycznych nurtów. Niekiedy łączy się je nawet z tajnymi organizacjami (o Richterze wspomina św. Józef Sebastian Pelczar w swojej książce "Masonerya: jej istota, zasady, dąźności, początki, rozwój, organizacya, ceremonał i działanie").
Dzielnica Czterech Świątyń we Wrocławiu - w prawym dolnym rogu Róża Lutra
Róża w sztuce to temat na opasłe tomy. Jej kształt zainspirował tzw. rozety – czyli ornamenty architektoniczne w kształcie rozwiniętej róży, w tym kojarzone z gotykiem wspaniałe okna katedr.
Róża to również popularny kwiat pojawiający się na obrazach, grafikach, ceramice i innych dziełach sztuki, także użytkowej.
Muzeum Porcelany w Wałbrzychu - porcelana z kwiatowymi motywami
wystawa w Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze
intarsje, pałac w Bukowcu
florystyka - sztuka układania kompozycji z świeżych i suszonych kwiatów - Święto Kwiatów w Zamku Książ
rozeta - katedra w Strasburgu
rozeta - Synagoga pod Białym Bocianem we Wrocławiu
kamienica pod Trzema Różami, rynek w Wałbrzychu
Róże upamiętnione są też w nazwach miejscowych i geograficznych. Heinrich Adami w swojej pionierskiej pracy onomastycznej z 1888 roku „Die schlesischen Ortsnamen, ihre Entstehung und Bedeutung. Ein Bild aus der Vorzeit. - Zweite vermehrte und verbesserte Auflage” podaje kilka takich lokalizacji na Śląsku. Wybrane z nich to:
- Różana (niem. Rosenau) – wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie wałbrzyskim, w gminie Mieroszów.
- Raczkowa (niem. Rosenau) – wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie legnickim, w gminie Legnickie Pole.
- Różana (niem. Rosenau) – przysiółek wsi Nowy Kościół w Polsce, położony w województwie dolnośląskim, w powiecie złotoryjskim, w gminie Świerzawa
- Różana (niem. Rosenbach) – wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie ząbkowickim, w gminie Stoszowice.
Warto też wspomnieć o wyjątkowej górze. To Różanka (niem. Rosenbaude, 628 m n.p.m.) – wzniesienie w Górach Ołowianych, w pobliżu Janowic Wielkich. Widoki z tego wzniesienia słynny przyrodnik Humboldt zaliczył do siedmiu najpiękniejszych panoram na świecie! (za: „Schlesisches Panorama”). Na jego temat TUTAJ.
panorama z Różanki w Górach Ołowianych w Sudetach
Róże zadomowiły się również w poezji. Klasycznym tego przykładem jest słynny cytat z „Romea i Julii” Szekspira:
„Co różą zowiemy, pod innem mianem dawną woń zachowa”
(za: „Romeo i Julia”, Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare (Szekspira) w dwunastu tomach. Tom V, tłum.: Leon Ulrich, 1895, wolne media, wikisource.org).
Także śląski Szekspir, czyli Andreas Gryphius z Głogowa, słynny barokowy poeta, ciekawie odniósł się do motywu i symboliki róż. W jego sonecie opublikowanym w wersjach: „An eben dieselbe” (cykl sonetów z Leszna) i „An Eugenien” pojawia się wątek róży jako symbolu przemijania.
Was wunderet ihr euch noch / Ihr Rose der Jungfrauen /
Daß dises Spil der Zeit / die Ros’ / in eurer Hand
Die alle Rosen trotzt / so unversehns verschwand?
[..]
Mag auch an Schönheit was der Rosen gleiche seyn?
Doch ehe sie recht blüht verwelckt und fält sie ein!
Nicht anders gehn wir fort / so bald wir sind geboren.
Czemuż dziwisz się, Ty – różo wśród dziewic
iż kaprys chwili – róża - w twej dłoni zerwana,
na przekór wszystkim różom, tak nagle przepada?
[...]
Może być i piękno tym, czym róża jest ta?
Nim - kwitnąca w pełni - więdnąc upada!
Tak śmierci wszyscyśmy pisani od narodzenia.
(wolne tłumaczenie autora bloga,© Welthellsicht )
Koresponduje to z artystyczną wizją róży ukazaną na włoskiej barokowej rycinie znanej pod nazwą „nascendo senescit” („rodząc się umiera”) z 1623 roku. Widzimy na niej krzew róży i wspomnianą maksymę łacińską.
„nascendo senescit”, wolne media, wikimedia.org
Kolejnym wielkim śląskim poetą, który w swojej twórczości poruszył tematykę kwiatową, był Johann Christian Günther, ceniony przez samego Goethego późnobarokowy zwiastun liryki Burzy i Naporu (na jego temat TUTAJ). Do słów tego autora muzykę komponowali tacy mistrzowie, jak Mozart (TUTAJ) czy Telemann (TUTAJ). Śląski liryk napisał m.in. urokliwy wiersz o różach w kunsztownej formie sekstyny z układem stroficznym ABABCC (znany u Szekspira - "Wenus i Adonis" i Słowackiego - "Grób Agamemnona"). Tytuł wiersza to „Scherzhafte Gedanken über die Rosen”. Kilka fragmentów z tej poezji:
An Rosen such ich mein Vergnügen,
An Rosen, die die Herzen ziehn,
[...]
Die Rose trägt das Blut der Götter
Und ist der Blumen Königin,
W różach znajduję rozkosze
W różach, co skradły me serce
[...]
Róża, boskiej krwi kielich,
Królowa wśród wszystkich kwiatów
(wolne tłumaczenie autora bloga,© Welthellsicht )
Polski romantyczny wieszcz Adam Mickiewicz również uległ czarowi róż. W jego epopei „Pan Tadeusz”, której rękopis przechowywany jest na Dolnym Śląsku w Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu, znajdziemy takie oto cytaty:
Postrzegła się, umilkła, oczy opuściła,
I jako róży pączek cała się spłoniła.
[...]
Myślił zaś w duchu, jeśli nie jest Heroiną
Romansów, jest młodziuchną, prześliczną dziewczyną.
Zbyt często wielka dusza, myśl wielka ukryta
W samotności, jak róża śród lasów roskwita;
Dosyć ją wynieść na świat, postawić przed słońcem
Aby widzów zadziwiła jasnych barw tysiącem!
O "Panu Tadeuszu" TUTAJ.
Na samy wstępie wspomniałem też o twórczości słynnego filozofa.
Wollt ihr meine Rosen pflücken?
Chcecie róże moje rwać?
(wolne tłumaczenie autora bloga,© Welthellsicht )
To fragment wiersza, który Fryderyk Nietzsche opublikował w zbiorze "Wiedza radosna". Warto dodać, że w liście z 29 lipca 1888 roku do przyjaciela, doktora Carla Fuchsa, który w latach 1874-1879 mieszkał i działał jako animator kultury muzycznej i dziennikarz w Jeleniej Górze, myśliciel napisał: „W każdym razie musisz przeczytać Wiedzę radosną”! (za: "Friedrich Nietzsches Gesammelte Briefe: Erster Band"). Więcej o Nietzschem i jego relacjach z Dolnoślązakami TUTAJ.
Na koniec dwie muzyczne perełki. Barokowe róże prezentuje luterański mistrz, Jan Sebastian Bach (przypomnę, że róża jest symbolem kościołów luterańskich). Jego kantata „Wahrlich, wahrlich, ich sage euch” (Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam) zawiera arię do anonimowego tekstu, w której pojawia się metafora zbierania róż. Aria przeznaczona jest na alt. Śpiew dodatkowo zdobią piękne meandry skrzypiec, które mogą się kojarzyć z snującym się słodkim zapachem róż lub z ich finezyjnym kwieciem. Bach napisał tę kantatę w 1724 roku w Lipsku. Jego szefem był wówczas konrektor szkoły św. Tomasza, prof. Ludovici z Kamiennej Góry na Dolnym Śląsku! Więcej na ten temat TUTAJ.
Bach: Wahrlich, wahrlich, ich sage euch, BWV 86: Aria: Ich will doch wohl Rosen brechen (YouTube)
Ich will doch wohl Rosen brechen,
Wenn mich gleich die Dornen stechen.
[...]
Róże bym zbierała chętnie
chociaż straszą mnie jej ciernie
[…]
(wolne tłumaczenie autora bloga, © Welthellsicht )
Kolejny przykład to już romantyczna perełka. Franz Schubert i jego „Heidenröslein” (Polna różyczka) do słów Goethego. O związkach kompozytora z regionem można przeczytać TUTAJ, zaś
o pobycie Goethego na Dolnym Śląsku i w Sudetach TUTAJ.
Franz Schubert, Heidenröslein D. 257 (YouTube)
Ujrzał chłopiec krzak czerwony
Różyczki na łące.
Piękny, jako maj zielony,
Pobiegł, patrzał ucieszony
W kwiatki woniejące.
Oj różyczko, oj czerwona
Różyczko na łące!
„Urwę, rzecze doń pacholę,
Różyczko na łące.”
Róża na to: „ja ukolę
Byś mnie pomnił; precz! swawole,
Na co bóle wrzące?”
Oj różyczko, oj czerwona
Różyczko na łące!
Lecz już dzikie rwie pacholę
Różyczkę na łące.
Róża broni się i kole,
Lecz napróżno, i niedole
Musi znieść gnębiące.
Oj różyczko, oj czerwona
Różyczko na łące!
(Goethe, w: Stanisław Budziński "Z Obcego Parnasu" 1886, domena publiczna, za: wikisource.org)
Róża to również imię. Warto wspomnieć w tym kontekście o ciekawej postaci związanej z regionem. Róża Luksemburg była kobietą niezwykłą – już pod koniec XIX wieku mogła się pochwalić doktoratem z ekonomii. Dziś uchodzi za postać kontrowersyjną – z uwagi na poglądy i biografię. Zasłynęła jako działaczka, ideolożka polskiego i niemieckiego ruchu robotniczego. Pod koniec I wojny światowej była więziona. Przez ponad rok przebywała w celi wrocławskiego więzienia. Po opuszczeniu jego murów czekały ją intensywne dwa miesiące i tragiczna śmierć. Więcej TUTAJ.
Nazwisko kojarzone z różą nosił zaś wielki poeta związany z Dolnym Śląskiem - Tadeusz Różewicz.
Kwiat ten ma też swój odpowiednik w świecie skał. Róża pustyni (róża piaskowa, róża kamienna) – rodzaj róży gipsowej lub barytowej, powstający na gorących, suchych pustyniach. Takie róże można podziwiać na Dolnym Śląsku w muzeach minerałów.
Róża pustyni, Muzeum Minerałów w Szklarskiej Porębie
Nazwa róży jest też zawarta w innych gatunkach roślin. Ciekawymi przykładami mogą być piękne różaneczniki, czy też różeniec, o którym więcej piszę TUTAJ. Glatzer Rose – Róża Kłodzka to regionalna nazwa pełnika europejskiego.
różaneczniki - Szczawno-Zdrój
różeniec - Ogród Botaniczny we Wrocławiu
pełnik europejski, czyli Róża Kłodzka, Ogród Botaniczny we Wrocławiu
Róża jest też kwiatowym symbolem czerwca.
Był to kolejny odcinek z cyklu „Z lasów, pól i ogrodów”. Przedstawiam w nim ciekawe rośliny (i nie tylko). Takie, które nie tylko zachwycają swoim wyglądem w naturze, ale mają też ważne miejsce w kulturze (w archiwalnych postach m.in.: naparstnica, poziomka, dziurawiec, zawilec, len, lipa, przywrotnik, magnolia, narcyz, wawrzynek, różeniec, zimowit, cis, dziewięćsił, wrotycz, trzmielina, muchomor, bluszcz, niecierpek, niezapominajka, czartawa...) Zapraszam TUTAJ.
Polecam też:
Kwiaty – cuda natury z Dolnego Śląska i Sudetów oraz muzyczne, artystyczne i poetyckie inspiracje (GALERIA)
****
Spodobał Ci się ten post? Być może Twoi znajomi też by się zainteresowali? Udostępnij wpis na swojej osi. Dziękuję :)
Narzędzia do łatwego udostępniania na portalach społecznościowych i wysyłki email dostępne są poniżej. Zachęcam do korzystania :)
****
Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. W sprawie użycia komercyjnego, proszę o kontakt.
Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.
****
Zapraszam!
- dodaj do zakładek i odwiedzaj:
- polub i obserwuj – codziennie rocznice, wspomnienia i upamiętnienia:
kilkadziesiąt nowych postów miesięcznie: Dolny Śląsk, Sudety, historia, przyroda, sztuka, muzyka, ciekawostki!
ponad 1200 galerii na Facebooku
ponad 2600 postów na blogu
ponad 3800 obserwatorów na FB
niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz