Franz Joseph Haydn - urodzony 31 marca 1732 roku w Rohrau, a zmarły 31 maja 1809 roku w Wiedniu – uchodzi za najważniejszego obok Mozarta i Beethovena kompozytora doby klasycyzmu. Jego utwory po dziś stanowią istotną część repertuarów filharmonii na całym świecie. W 2010 roku mija 220 lat od napisania jego listu do Krzeszowa oraz 210 lat od śmierci kompozytora.
O związkach Mozarta z regionem napisałem przy okazji omawiania twórczości strzegomskiego poety Gunthera (na ten temat TUTAJ). Wątek Beethovena pojawił się w związku z jego najsłynniejszym portretem wykonanym przez dolnośląskiego artystę (na ten temat TUTAJ). Teraz pora na seniora wiedeńskiego klasycyzmu.
Haydn: Die sieben letzten Worte unseres Erlösers am Kreuze (YouTube)
Niezwykły list
Wiele publikacji muzykologicznych i historycznych cytuje list, który Haydn wysłał w sierpniu 1799 roku do opactwa cystersów w Krzeszowie. Jego adresatem był ojciec Cornelius Knoblich (1773-1813), szef muzyczny ważnego klasztoru. Na blogu pojawiły się już informacje o barokowych kontaktach cystersów z sławami muzyki poprzedniej epoki stylistycznej (na ten temat TUTAJ).
Krzeszów - prospekt organowy oraz muzyczna dekoracja bazyliki
Również pod koniec XVIII wieku mnisi mieli bardzo duże ambicje. Nie pozostawali w tyle za wielkimi ośrodkami muzycznymi i często sięgali po najnowszy repertuar sław tamtych czasów. Właśnie z tego powodu kontaktowali się z takimi mistrzami, jak Haydn. W swoim liście kompozytor wspomina o kilku swoich ważnych utworach. Wylicza m.in. dwa niezwykle cenne oratoria „Stworzenie świata” i „Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu”.
Haydn - wolne media (wikimedia.org)
Wymiana korespondencji dotyczyła realizacji jednego z zamówień klasztoru w Sudetach, w którym uczestniczył wiedeński muzyk dworski. List został opublikowany z komentarzem m.in. już w XIX wieku na łamach „Schlesische Provinzialblätter” (1865). (W przedrukach adresat listu podpisany jest: "do wielebnego duchowego Corneliusa Knoblicha, dyrektora muzycznego i członka Fundacji Cystersów w opactwie Grissau w pobliżu Landeshutt na Śląsku").
list Haydna do Krzeszowa - przedruk z XIX wieku (Google Books)
Kompozycje Haydna trafiły też do Krzeszowa w czasie II wojny światowej razem z tzw. depozytem berlińskim.
Warto dodać, że za życia kompozytora jego utwory brzmiały też w stolicy Dolnego Śląska. Wszystko za sprawą koncertów ambitnego kapelmistrza Johanna Adama Hillera (Hüllera), pochodzącego z Łużyc. Prowadził on wrocławskie wieczory muzyczne, na których wykonywane były dzieła Haendla, Haydna czy Grauna (na ten temat TUTAJ).
Haydn - Die Schöpfung (YouTube)
Koledzy muzycy
Haydn miał też osobiste kontakty z muzykami związanymi z Śląskiem. Karl Franz urodził się w Bielawie w 1738 roku. Był wirtuozem waltorni i barytonu – dziś zapomnianego instrumentu smyczkowego. W 1763 roku trafił na dwór księcia Paula II Antona Esterházyego, mecenasa i pracodawcy Haydna. Wykonywał m.in. utwory napisane właśnie na baryton (w XVIII wieku przeżywał ogromną popularność). Haydn napisał... ponad 100 utworów na ten ciekawy instrument!
baryton - wolne media (wikimedia.org)
Razem z Haydnem i Mozartem w jednym smyczkowym zespole kameralnym w Wiedniu miał grać około 1784 roku Carl Ditters von Dittersdorf. Był on autorem symfonii i oper, ale też i muzykiem. Zmarł w 1799 roku. Jego pracodawcą był wrocławski biskup Philipp Gotthard von Schaffgotsch.
Dittersdorf - wolne media (wikimedia.org)
Dittersdorf rezydował m.in. na jego zamku Jánský Vrch w Javorniku (dawnej zamek Piastów śląskich, później letnia rezydencja biskupów wrocławskich, dziś na terenie Czech, historycznie Dolny Śląsk).
Jánský Vrch - herb biskupów wrocławskich, salon muzyczny i zamek z tarasu
*******
O związkach romantycznych kompozytorów z Dolnym Śląskiem:Pałac w Lwówku, niezwykła orkiestra i muzyczny czworokąt geniuszy
Mendelssohn – dał nam Marsz Weselny, ożywił Pasję Bacha... wsparł dolnośląskich powodzian
Przyjaciel Przybyszewskiego z Lubawki – między Lisztem a Furtwänglerem
Romantyczni muzycy we Wrocławiu (i nie tylko)
O związkach barokowych kompozytorów z Dolnym Śląskiem:
Marzec z geniuszami Muzyki Dawnej (i śląskimi akcentami z ich życia)
Wrocławskie korzenie Händla
Bach! - piorun i muzyka – o relacjach łużyckiego naukowca i słynnego muzyka
Rudy Ksiądz z Wenecji w karnawałowym Wrocławiu
Samozadowolenie poety ze Strzegomia i muzyka z księgi Rekordów Guinessa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz