Translate

25 marca 2019

Gandalf – Karkonosz czy Wanderer? (Tolkien i sudecka legenda)

Dzieła tego kultowego pisarza: "Hobbit" oraz "Władca Pierścieni" zaliczają się do najpoczytniejszych książek świata! Hitami są również ekranizacje tych bestsellerów. Nie ma więc zapewne względnie oczytanej osoby, która nie kojarzyłaby bohaterów sagi. Tolkiena Ciekawą postacią jest Gandalf. Sam pisarz wspominał o dwojakim źródle inspiracji przy tworzeniu tego charakteru. Jednym z tych bodźców miał być wypad w góry i zakup pocztówki z Duchem Gór. Mieszkańcom Karkonoszy ta postać znana jest od wieków jako Liczyrzepa (Rzepiór, Rübezahl, Krakonoš)!



Genezą mógł być też nordycki bóg i... związana z nim opera Wagnera. A Wam, kogo bardziej przypomina opisany przez Tolkiena bohater? Zapraszam do porównań i refleksji! 



Gandalf, The Embassy Theatre, Wellington (wolne media - wikimedia.org)

Ilustracje książek i filmy sprawiły, że dość wyraźnie możemy sobie wyobrazić postać Gandalfa. Brodaty mędrzec, laska, kapelusz...




W Karkonoszach i Sudetach aż roi się od posągów Karkonosza

Z góry do literatury 
Rozmaite opracowania podają, że ważną inspiracją słynnego brytyjskiego pisarza był wypad w góry na początku XX wieku. Tolkien zwiedzał wówczas kontynentalną Europę. W swoich wspomnieniach podał, że w Szwajcarii zakupił pocztówkę z wizerunkiem Ducha Gór (Der Berggeist). Co więcej ta pocztówka przetrwała, a na jej odwrocie znajduje się napis "the origin of Gandalf".


Tolkien, 1916 (wolne media - wikimedia.org)

Komentatorzy ustalili, że autorem rysunku był Josef Madlener. Swoją postać namalował w latach 20. XX wieku. Co jednak nie zgadza się z narracją autora powieści, który zupełnie inaczej opisywał kulisy posiadania pocztówki z Duchem Gór (zakup miał nastąpić jeszcze przed I wojną światową).


Karkonosz - ekspozycja w Pałacu Jedlinka w Jedlinie-Zdroju 


Faktyczne okoliczności nie są zatem jasne, jednak bez wątpienia można zaufać samemu pisarzowi. Duch Gór był dla niego inspiracją, bez względu na to, kiedy dokładnie wszedł w posiadanie kartki. Stało się to zanim zaczął tworzyć sagi z Gandalfem jako bohaterem.


wizerunki Karkonosza w zbiorach Muzeum Śląskiego w Görlitz 
(niem. Schlesisches Museum zu Görlitz)


Badacze doszli do przekonania, że na pocztówce przedstawiony został popularny karkonoski Rübezahl (za: "Switzerland in Tolkien's Middle-Earth", "The History of the Hobbit"). W czasie boomu turystycznego na początku XX wieku liczni malarze i rysownicy tworzyli pocztówki na potrzeby sprzedaży w schroniskach górskich. Do dziś w archiwach, muzeach czy na bazarach staroci roi się od rozmaitych reklam czy pocztówek, ale i pamiątek z wizerunkiem Karkonosza. Akcesoria te dziś pachną nieco kiczem początków komercji w uzdrowiskach. Są jednak sentymentalnym śladem rozwoju turystyki w górach, w tym w Sudetach.


oryginalny wizerunek Ducha Gór, który miał zainspirować Tolkiena  
(wolne media - wikimedia.org)


Różni autorzy powołują się właśnie na związek Gandalfa z postacią Karkonosza (ciekawy jest np. materiał pt. „From mountain spirit to Gandalf” opublikowany przez Instytut Goethego).

Warto zaznaczyć, że legendy o Liczyrzepie przedstawiały go w dwojaki sposób, jako demona oraz jako mędrca z gór. Ten pierwszy, niepodobny do Gandalfa wizerunek,  uwiecznił na przykład śląski kartograf Martin Helwig na mapie z 1561 roku. Więcej o Karkonoszu TUTAJ




demoniczne wyobrażenie Karkonosza - Karpacz i Muzeum Przyrodnicze w Cieplicach 


Postać Ducha Gór w literaturze spopularyzował badacz folkloru i pisarz epoki oświecenia Johann Karl August Musäus. Na początku XIX wieku kompozytor operowy Carl Maria Weber, pracując we Wrocławiu, rozpoczął komponowanie opery o Karkonoszu. Niestety nie ukończył dzieła.


Karkonosz na rynku w Trutnovie


Duch Gór w Jagniątkowie 


Mity północy i jeszcze jeden pierścień 
Innym źródłem może być też mit dotyczący Odyna/Wotana. Jedną z jego postaci (wcieleń) był Wędrowiec (Wanderer). Niektórzy badacze mówią nawet, że sam Liczyrzepa mógł być echem pradawnych pogańskich legend o tym bogu (stąd na Śnieżce, stolicy Karkonosza, powstała w opozycji do tego pogańskiego kultu kaplica katolicka prowadzona przez cystersów). "Rübezahl jest niczym innym jak ostatnim echem Wotana" - napisał Johann Gottlieb Kutzner , autor "Rübezahl: sagen und märchen für jung und alt".  Dowodem na łączenie tych postaci jest też książka z XIX wieku "Der Mythos von Wotan-Rübezahl"

Niektórzy autorzy podają, że w jednym ze swoich listów Tolkien przyznał, że to właśnie Odyn jako Wędrowiec był jego natchnieniem przy tworzeniu Gandalfa. Autor, znakomity mediewista, profesor, doskonale znał mity północy (za „Odin: The Viking Allfather”).


Reklama z wizerunkiem Liczyrzepy i Śnieżki, zbiory Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze 

W czasach pisarza szczególnie popularnym artystycznym ukazaniem tego mitu były inscenizacje wagnerowskiego cyklu dramatów muzycznych. Jak na ironię nazywa się on „Pierścień Nibelungów” w skrócie „Ring” (1876). W drugiej części tego cyklu, w „Zygfrydzie” pojawia się właśnie Wanderer. Zdjęcia z inscenizacji z początku XX wieku są bardzo wymowne.



postać Wędrowca, czyli Wotana, z dramatu muzycznego "Zygfryd" Wagnera, inscenizacje z początków XX wieku (wolne media - wikimedia.org)

Co więcej słynny brytyjski rysownik, Arthur Rackham (zmarł w 1939 roku), również stworzył cykl rysunków zainspirowanych „Pierścieniem” Wagnera (1911). Na jednej z kart widzimy „Wędrowca” czyli boga Wotana podczas ziemskiej wędrówki incognito. 
Kolejnym ciekawym zbiegiem okoliczności jest to, że syn przeciwnika Wotana nazywa swojego ojca.... "Władcą Pierścienia" (des Reifes Herrn).


Wędrowiec z Zygfryda na rysunku brytyjskiego ilustratora z czasów Tolkiena  (wolne media - wikimedia.org)

O paralelach w twórczości Wagnera i Tolkiena napisano bardzo wiele (m.in. „Tolkien and Wagner: The Ring and Der Ring” czy "Wagner and Tolkien: Mythmakers").

Warto przypomnieć, że sam autor dzieła, dramatu muzycznego z Wędrowcem, w czasie pisania tej niezwykle inspirującej opery, przebywał też na Dolnym Śląsku. Pod koniec 1863 roku koncertował m.in. w Lwówku Śląskim niedaleko Karkonoszy (na ten temat TUTAJ). 

Historycy zwracają uwagę (za: "Der Rhein ist die Elbe: Richard Wagners wahre Welten"), że Wagner w czasie pobytu w Dreźnie chłonął mity o Nibelungach (i inne opowieści dawne przekazywane przez Hoffmanna, Grimmów czy Heinego), ale też karkonoskie legendy i krajobrazy (niejako spływały do niego metaforycznie z nurtem Łaby, która swój początek ma przecież w okolicach Łabskiego Szczytu). Wagner od wczesnej młodości znał się też z wspomnianym Weberem, który po tym, jak opuścił Wrocław, gdzie komponował operę o Karkonoszu, zamieszkał właśnie w Dreźnie.


Trutnov, punkt widokowy 


Tolkien Reading Day, czyli Światowy Dzień Czytania Tolkiena przypada na 25 marca. 

polecam również:



niezależny, autorski i niekomercyjny projekt dotyczący historii i uroków Dolnego Śląska, Sudetów i okolic 
 
****

Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. 
CC BY-NC-ND

Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.

****


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz