Ponad stuletnie dzieło pojawia się często jako ilustracja dotycząca rycerskiej obyczajowości i etosu szlacheckiego. Jest wręcz kultowym przedstawieniem sceny pasowania na rycerza. Jasnowłosa dama dokonuje akolady (tytuł obrazu to „The Accolade”) – czyli ceremonii nadania rycerstwa klęczącemu przed nią mężczyźnie. Taki rytuał polegał m.in. na położeniu płaskiej strony ostrza miecza na ramionach kandydata np. przez władcę lub mistrza. Obraz Edmunda Leightona w niezwykle romantyczny sposób ukazuje ten moment. Jest to ciekawy przykład malarstwa prerafaelickiego, w którym realizm ukazania postaci miesza się z sentymentalnym klimatem. Całość jest niezwykle sugestywna - wręcz "filmowa", stąd zapewne nieśmiertelna popularność tego wieńczącego epokę wiktoriańską obrazu.
Autor namalował też sceny związane z legendą Tristana i Izoldy, oraz równie popularne pożegnanie rycerza jadącego na wojnę (“God Speed” z 1900 roku). Jednak to własnie “Akolada” z 1901 jest najbardziej znanym dziełem Leightona i szczególnie rozpoznawalnym wizerunkiem średniowiecznych zwyczajów.
Edmund Blair Leighton "The Accolade", wolne media, wikimedia.org
Jest coś, co w tym obrazie jest być może jedynie dekoracyjnym detalem, ale ma też intrygującą zależność. Zarówno na tunice herbowej (Wappenkleid) pasowanego rycerza, jak i tarczy trzymanej przez młodzieńca (giermka?) widać ten sam herb. Jest to czarny orzeł z przepaską w kształcie półksiężyca (tzw. perisonium) na piersi i skrzydłach. Niezwykle przypomina to charakterystyczny symbol śląskich Piastów!
Władcy Śląska dekorowali swoje herby takim orłem, jednak stosowali zwykle złote tło, a srebrna opaska często dekorowana była krzyżem. Taki wizerunek orła piastowskiego widać choćby w herbie Wrocławia, ale i łużyckiej Żytawy czy wielkim herbie (Velký státní znak) Czech.
herb Wrocławia, witraż, Muzeum Miejskie Wrocławia w starym ratuszu
Velký státní znak, wolne media, wikimedia.org
herb Zittau, wolne media, wikimedia.org
Czy Leighton mógł się inspirować śląskim herbem? Symbol został m.in. użyty w słynnym XIV-wiecznym zbiorze “Codex Manesse” z pieśniami ponad 100 Minnesängerów, czyli śpiewających rycerzy turniejowych. Wśród nich znalazł się Herzoge Heinrich von Pressela, identyfikowany jako Henryk IV Probus, książę wrocławski w 1266 – 1290, wnuka Henryka Pobożnego, który poległ w bitwie pod Legnicą. Był on autorem pieśni (na ten temat więcej TUTAJ) i miłośnikiem turniejów (na miniaturze przedstawiony jest jako zwycięzca, który odbiera wieniec). Zarówno kropierz, czyli okrycie konia, jak i tarcza księcia Henryka Probusa – dekorowane są śląskim herbem piastowskim. Klasycznym, na żółtym tle. Nie był to jednak jedyny stosowany herb.
miniatura z “Codex Manesse" ukazująca księcia Henryka z Wrocławia, wersja z faksymile, XIX wiek, wolne media, za: https://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/manesse1887/0026
detal z oryginalnej miniaturze w kodeksie, wolne media, wikimedia.org
nagrobek Henryka Probusa we Wrocławiu, wystawa w Muzeum Narodowym
Ostatni książę Wrocławia, Henryk VI Dobry (panujący w latach 1311-1335) - prawnuk Henryka Pobożnego - używał czarnego orła na czerwonym tle. Taki herb widnieje na jego grobowcu, który do dziś można podziwiać w mauzoleum Piastów w kaplicy św. Jadwigi w klasztorze klarysek we Wrocławiu.
“Codex Manesse” już w XIX wieku doczekał się dwukrotnego wydania w formie tzw. faksymile. Pierwsze, pod redakcją Bernarda Charlesa Mathieu jako “Minnesänger aus dem schwäbischen Zeitalter: gesammelt gegen Anfang des vierzehnten Jahrhunderts durch Rüdger Maness von Maneck”, ukazało się w Paryżu w 1852 roku. Z kolei Franz Xaver Kraus w Strasburgu w 1887 roku opublikował „Die Miniaturen der Manesse'schen Liederhandschrift”. Te dwa wydania pozwalały na zapoznawanie się z treścią manuskryptu oraz z bogatymi ilustracjami (miniaturami) przedstawiającymi rycerzy, w tym księcia Henryka z Wrocławia. Odkupienie kodeksu w latach 80. XIX wieku przez rząd Niemiecki od Francji wzbudzało zresztą spore emocje również w Londynie.
Z kolei wizerunek Henryka VI Dobrego z orłem na czerwonym tle (autorstwa Szymona Lilienfelda na podstawie nagrobka z Wrocławia) został zaprezentowany w “Schlesische Fürstenbilder des Mittelalters” z 1872 roku.
Henryk VI Dobry, według nagrobka, za: “Schlesische Fürstenbilder des Mittelalters” , wolne media, wikimedia.org
mauzoleum Piastów we Wrocławiu z nagrobkiem Henryka Dobrego
“Pasowanie na rycerza” zostało namalowane przez Leightona długo po tym, jak wydane zostały te źródła ikonograficzne, nie jedyne zresztą, propagujące śląski herb.
Czy angielski malarz zainspirował się świadomie wrocławską średniowieczną dynastią, której potomkowie rządzili na Śląsku od XII do XVII wieku? Udało mi się jedynie trafić na dyskusje na ten temat na historycznych forach internetowych.
Zbieg okoliczności jest jednak niezwykły. Kolor tuniki księcia Henryka Dobrego, wygląd herbu na tarczy, a nawet fryzura wydają się niezwykle bliskie temu, co namalował Leighton w 1901 roku.
Co sądzicie na ten temat?
rycerz z herbem Śląska, zamek Grodziec
****
Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować bez oznaczenia autorstwa. W sprawie użycia komercyjnego, proszę o kontakt.
Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.
****
Zapraszam!
- dodaj do zakładek i odwiedzaj:
- polub i obserwuj – codziennie rocznice, wspomnienia i upamiętnienia:
kilkadziesiąt nowych postów miesięcznie: Dolny Śląsk, Sudety, historia, przyroda, sztuka, muzyka, ciekawostki!
ponad 1000 galerii na FB
ponad 2000 wpisów na blogu
niezależny, autorski projekt
od 2011 roku w blogosferze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz