Masońska opera Mozarta i ciekawe tropy prowadzące na Dolny Śląsk.
Czarodziejski flet (Die Zauberflöte, KV 620) to słynna dwuaktowa opera (ściślej singspiel – dzieło z mówionymi dialogami) z niemieckim librettem Emanuela Schikanedera i muzyką Wolfganga Amadeusa Mozarta. Prapremiera odbyła się 30 września 1791 roku w Wiedniu (zaledwie dwa miesiące przed przedwczesną śmiercią kompozytora! Dlatego uchodzi za ostatnie sceniczne dzieło Mozarta). Do dziś opera jest jedną z najsłynniejszych i najczęściej wystawianych na świecie. Doczekała się też adaptacji filmowych.
Libretto do „Czarodziejskiego fletu” - z wieloma masońskimi symbolami – zostało oparte na wielu źródłach. Schikaneder posłużył się m.in. baśnią „Lulu lub Czarodziejski flet ”, która ukazała się w zbiorze „Dschinnistan oder auserlesene Feen- und Geistermärchen, teils neu erfunden, teils übersetzt und umgearbeitet ” Christopha Martina Wielanda. Jej autorem był zięć Wielanda, August Jacob Liebeskind. Inspiracją był też poemat „Oberon” Wielanda oraz rozmaite pisma masońskie i egipskie (w tym jedno wydrukowane we Wrocławiu!).
Ingmar Bergman: The Magic Flute (YouTube)
Warto dodać, że żona Liebeskinda, autora baśni „Czarodziejski flet”, Auguste Amalie Wieland (córka Christopha Martina Wielanda) po śmierci pierwszego męża wyszła za mąż za Gottlieba Friedricha Erlera, z którym przeniosła się do... Bożkowa w 1805 roku (obecnie Dolny Śląsk). W Bożkowie w 1806 roku urodził się ich syn, wnuk Wielanda - Ludowicus Antonius Fabricius Erler, późniejszy urzędnik hrabiów Magnisów z Bożkowa. Z Bożkowem i Magnisami związany był też Wilhelm August Wieland, syn Christopha Martina Wielanda, brat Auguste Amalie, który służył na dworze Antona Alexandera von Magnisa od 1803 roku.
Warto nadmienić, że ten ciekawy arystokrata zmarł 5 czerwca 1817 w Bożkowie. Był słynnym przemysłowcem, prekursorem nowoczesnego rolnictwa - budowniczym pionierskiej śląskiej cukrowni (na ten temat TUTAJ). To on rozpoczął rozbudowę niezwykłego pałacu w Bożkowie. Obok tej rezydencji znajduje się kościół świętych Piotra i Pawła w Bożkowie, gdzie w bocznej kruchcie z lewej strony ołtarza głównego znajdziemy Mausoleum der Grafen Magnis z grobowcem Antona Alexandera von Magnisa. Nad nim znajduje się kopuła ozdobiona gwiazdami oraz symboliką religijną, znaną również wolnomularzom.
Co ciekawe bliźniaczo podobna jest scenografia z 1815 roku, którą wykonał słynny architekt Karl Friedrich Schinkel do berlińskiej inscenizacji „Czarodziejskiego fletu” Mozarta! Ten sam architekt był autorem wielu projektów, które zrealizowano na Dolnym Śląsku (w tym słynny pałac Marianny Orańskiej – więcej TUTAJ).
To nie koniec ciekawostek. Jak wspomniałem, autor libretta opery Mozarta inspirował się wieloma rozmaitymi pismami na temat Egiptu, które fascynowały masonów. Jednym z takich dzieł była książka "Geschichte des egyptischen Königs Sethos" JeanaTerrassona w tłumaczeniu na niemiecki autorstwa Matthiasa Claudiusa, wydana w 1777 roku we Wrocławiu!
Na silne związki "Czarodziejskiego Fletu" z tą publikacją wskazują rozmaite opracowania "Mozart's Masonry and the Magic Flute". "Die Mozarts: Porträt einer Familie", "Mozarts Dramaturgie der Oper" czy "Theater um Mozart". Kwestie tych związków poruszał też cykl wydarzeń "Abenteuer Zauberflöte" zorganizowanych przez Mozarthaus Vienna.
W prapremierowej inscenizacji "Czarodziejskiego fletu" Mozarta w 1791 roku śpiewała Elisabeth Weinhold (rola damy), Dolnoślązaczka, która od 1780 roku występowała w Legnicy. Tam poznała męża - Benedikta Schacka, późniejszego bliskiego przyjaciela Mozarta, który towarzyszył mu w ostatnich dniach i wykonywał jego utwory. Benedikt Schack (Žák) - śpiewał rolę Tamina w światowej premierze "Czarodziejskiego fletu" (zatem w prapremierze śpiewało małżeństwo). Schack był nadwornym kapelmistrzem na dworze księcia Heinricha von Carolath na Dolnym Śląsku (Głogów i okolice) Na Dolnym Śląsku w Siedlisku koło Głogowa w 1784 roku na świat przyszła córka Elisabeth i Benedikta - śpiewaków mozartowskich - Antonia, również śpiewaczka (za: "Deutsche biographische Enzyklopädie")
Opera Mozarta miała inspirujący wpływ. Jej orientalnemu czarowi uległ m.in. Józef Elsner, nauczyciel Chopina, który młodość spędził we Wrocławiu (1781 - 1789). Materiały biograficzne na temat tego kompozytora podają, że napisał on w 1794 roku dla opery w Lwowie niemiecką baśń muzyczną "Die seltenen Brüder oder Die vier Zauberkugeln" ("Osobliwi bracia"). Zarówno niemiecka "Encyclopädie der gesammten musikalischen Wissenschaften" z 1835, jak i polska "Encyklopedyja powszechna" z 1861 roku podają, że dzieło to było inspirowane "Czarodziejskim fletem" Mozarta. Sam autor napisał o tej operze, że "miało to być niejako naśladowaniem Fletu zaczarowanego, które to arcydzieło Mozarta pod ten czas cały świat muzykalny zajmowało" ("Sumariusz moich utworów muzycznych").
Inne operowe ciekawostki: #opera
polecam również:
- Wrocławianin, jeniec spod Kamiennej Góry napisał z Mozartem dwie opery! (muzyczna ciekawostka z Dolnego Śląska)
- Zasłużone żony w cieniu wielkich mężów (+ śląskie konteksty) (żona Mozarta i Dolny Śląsk)
- Ojciec Amadeusza i śląscy artyści (Leopold Mozart i wielki poeta ze Strzegomia oraz tajemniczy kompozytor Ślązak)
- Święty Jan, masoneria i Kamienna Góra (ciekawostka)
**********
Spodobał Ci się ten post? Być może Twoi znajomi też by się zainteresowali? Udostępnij wpis na swojej osi. Dziękuję :)
Narzędzia do łatwego udostępniania na portalach społecznościowych i wysyłki email dostępne są poniżej. Zachęcam do korzystania :).
****
Materiały fotograficzne i tekstowe (jeżeli nie zaznaczono inaczej - np. wolne media, cytat, wskazanie innego autora) należą do autora bloga! Zabraniam powielać i kopiować chronionych treści bez oznaczenia autorstwa. W sprawie użycia komercyjnego, proszę o kontakt.
Autorem bloga jest dziennikarz, przewodnik, teatrolog, regionalista-amator, bloger od 2011 roku.
****
kilkadziesiąt nowych postów miesięcznie: Dolny Śląsk, Sudety, historia, przyroda, sztuka, muzyka, ciekawostki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz