Jego dokonania i dorobek wzbudzają szacunek, podziw. Jego życie prywatne było tematem plotek, skandali. Nazywał się tak samo jak żyjący w jego czasach generał, wywodził się z wpływowej szlachty, ale chciał zostać romantycznym czarodziejem dźwięków, jak ci, których podziwiał najbardziej. W pamięci potomnych zapisał się jako jeden z największych dyrygentów w dziejach. Często koncertował na Dolnym Śląsku, grając kompozycje Liszta, Chopina czy Beethovena, we Wrocławiu wydał kilka swoich własnych dzieł. Na tym nie kończą się ciekawostki związane z jego życiem, twórczością w kontekście Dolnego Śląska i Dolnoślązaków.
Wybór interesujących związków.
Hans Guido Freiherr von Bülow, kompozytor, ceniony pianista i jeden z najważniejszych dyrygentów XIX wieku. Był pierwszym szefem Berliner Philharmoniker, orkiestry (dziś jednej z najważniejszych na świecie!), która powstała po rozpadzie zespołu Benjamina Bilsego, światowej sławy muzyka z Legnicy.
Bülow koncertował na Dolnym Śląsku (we Wrocławiu w latach m.in.: 1855, 1858, 1859, 1862, 1872, 1886; w Lwówku Śląskim w1865 roku na zaproszenie księcia Konstantyna).
Ponadto na Dolnym Śląsku wydawał swoje dzieła (wydawnictwo Leuckart we Wrocławiu). W latach 1855 - 1860 opublikował m.in. te kompozycje: Op.4. Mazurka-Impromptu, Op.6. Invitation à la Polka for piano, Op. 13. Mazourka-Fantaisie (kompozycja dedykowana Cosimie z domu Liszt, jego żonie, którą następnie odbił mu... Richard Wagner, jego nauczyciel! Był to wielki skandal obyczajowy II połowy XIX wieku).
(YouTube)
Bülow miał kontakty z ciekawymi Dolnoślązakami. Znał się m.in. z Ferdinandem Lassalle - słynnym socjalistą, pochodzącym z Wrocławia. To na jego prośbę, pod pseudonimem Wilhelm Solinger, napisał muzykę do Bundeslied für den Allgemeinen deutschen Arbeiterverein - hymnu pierwszego związku zawodowego świata, który założył działacz z Dolnego Śląska.
W gronie uczniów Bülowa wyliczyć można m.in. Ernsta Flügela, który przez wiele lat, aż do śmierci w 1912 roku był kantorem i organistą we Wrocławiu. Co więcej, Moritz Moszkowski, urodzony we Wrocławiu, dedykował Bülowowi swoją kompozycję "Suite d'Orchestre" No.2, Op. 47.
Bülow zasłynął przede wszystkim jako propagator muzyki Wagnera (poprowadził prawykonania "Tristana i Izoldy" - rolę Izoldy śpiewała Malvina Schnorr von Carolsfeld, która debiutowała we Wrocławiu, oraz prapremierę "Śpiewaków Norymberskich"), a także Brahmsa (który był doktorem honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego).
Wspominał o Wrocławiu i Śląsku w wielu swoich listach (tu cytat z listu Bülowa do Roberta Radecke, kompozytora, który urodził się w Dziećmorowicach pod Wałbrzychem).
Córka kompozytora i Cosimy, Daniela von Bülow (później pasierbica Wagnera), wyszła za mąż za Henryego Thode, historyka sztuki, którego rodzina związana była z pałacem Ubocze koło Lwówka Śląskiego (tam Henry Thode spędzał wiele wakacji i zapraszał żonę).
Hans Guido von Bülow urodził się 8 stycznia 1830 roku w Dreźnie (miasto częściowo leży w Sudetach, na krańcach Pogórza Zachodniosudeckiego), zmarł 12 lutego 1894 roku w Kairze. Jako ciekawostkę dodam, że jego ojciec Karl Eduard von Bülow, pisarz, po rozwodzie z matką kompozytora, ożenił się z Luise Pauline Bülow von Dennewitz, córką generała Friedricha Wilhelma Bülow von Dennewitz. Kompozytor miał dwóch braci przyrodnich, którzy byli wnukami obrońcy Berlina przed atakiem wojsk Napoleona Bonapartego. Jego brat przyrodni Heinrich von Bülow zginął w wieku 18 lat w wojnie francusko-pruskiej.
Polecam również posty oznaczone tagami:
#muzyka, #ciekawostka, #Liszt, #Wagner
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz