Cytaty z m.in. „Fausta” Goethego, „Cherubinowego wędrowca” Angelusa Silesiusa, „Starego wodza” Holteia – czyli gości ziemi kamiennogórskiej w przeszłość, oraz słowa zaczerpnięte z twórczość współczesnych poetów i poetek Kamiennej Góry pojawiły się na chodnikach miasta za sprawą akcji sprejowania. Spacer połączony z nanoszeniem myśli lirycznych był finałową częścią mojego autorskiego projektu #POETYZOWANE – liryczna czasoprzestrzeń Kamiennej Góry.
Uczestnicy nie tylko wykonali kilkanaście „nadruków” w różnych częściach miasta, ale też przeszli poetycką trasę, śladem wizyt mistrzów słowa. Efektem całego projektu była integracja oraz powstanie m.in. prelekcji z prezentacją multimedialną z wieloma odkrywczymi wiadomościami na temat historii Kamiennej Góry, powstanie szablonów poetyckich i „nadruków” na chodnikach, wydanie dwóch „minipublikacji” w formie druków ulotnych „Liryczny bufet” i „Wędrowcy wśród Muz”, nagranie materiałów telewizyjnych dokumentujących wykład, warsztaty i spacer oraz prowadzenie fanpage promującego ciekawostki.
Celem mojego zadania #POETYZOWANE była promocja czytelnictwa oraz upowszechnianie wiedzy na temat poetyki, historii literatury i ciekawostek dotyczących Kamiennej Góry. Był to innowacyjny sposób na eksplorowanie dziedzictwa regionu, jak i skarbów kultury europejskiej. Mój autorski pomysł zakwalifikował się do projektu w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. Wspólnie z animatorką Moniką Całko oraz animatorkami z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kamiennej Górze przeprowadziłem cykl trzech spotkań. Obejmowały one mój wykład (TUTAJ) oraz warsztaty z zabawami integracyjnymi (TUTAJ). 3 października przyszedł czas na spacer.
Uzyskałem zgodę magistratu na wykorzystanie chodników oraz pozytywną opinię konserwatora zabytków. Wytyczyłem trasę spaceru i wspólnie z uczestnikami udałem się w poetycką podróż!
Zaczęliśmy od ćwiczeń na dziedzińcu biblioteki. Instytucja ma siedzibę przy ulicy Kościuszki, dlatego z wielką przyjemnością wykonałem na kostce dziedzińca „nadruk” z cytatem piosenki Tadeusza (Kościuszki) z XIX-wiecznej sztuki „Stary wódz” Holteia. Pisarz z Wrocławia odwiedził Kamienną Górę i był znany jako sympatyk Polaków.
 |
| FOTO: Piotr Oleniacz PHOTO - MIX |
Następnym przystankiem był Park Miejski. Tam znalazło się mnóstwo „nadruków” z cytatami poetów dawnych i współczesnych. Było mi niezmiernie miło współpracować z lokalnymi twórcami, m.in. Bożeną Mazur (autorką tomików „Teraz znajduję słowa”, „Życia tory kamieniem wysypane”, redaktorką "Myśl Zmienną Jest - Uchwycone chwilą") i Tomaszem Fendrykiem.
Kolejnym przystankiem spaceru był ratusz. Dawnej w jego miejscu stała brama miejska. Przy tej lokalizacji opowiedziałem o ciekawej anegdocie związanej z wizytą Goethego w 1790 roku. Przez wiele biografii pisarza i antologii podawany jest wiersz-toast, który w bramie miasta wielkiemu poecie wyrecytować miał kamiennogórski strażnik. Przy okazji w tym właśnie miejscu zostawiliśmy ślady w postaci cytatów z poezji Goethego, m.in. z pieśni Małgorzaty w „Fauście”.
Następnym przystankiem był urokliwy deptak przy ul. Spacerowej. Tam powstały kolejne przykłady „poezji chodnikowej”, m.in. cytaty z Körnera (np. wiersz o Bukowcu w moim autorskim tłumaczeniu).
 |
| FOTO: Piotr Oleniacz PHOTO - MIX |
Następnie spotkaliśmy się na chodniku przy ul. Mickiewicza. Wybór nie był przypadkowy. Staliśmy przy kościele św. ap. Piotra i Pawła. Wspominaliśmy związki Kamiennej Góry i Krzeszowa z wielkim śląskim mistykiem baroku – Angelusem Silesiusem. Twórczość tego liryka została przetłumaczona m.in. przez naszego wieszcza – Adama Mickiewicza ("Zdania i uwagi"). To właśnie autor „Pana Tadeusza” wziął na warsztat wybrane myśli z „Cherubinowego wędrowca” Anioła Ślązaka. Na chodniku przy kościele, za zgodą proboszcza, zostały umieszczone dwa fragmenty z twórczości Silesiusa.
.png)
Kolejne etapy spaceru były związane z ciekawostkami literackimi. Odwiedziliśmy rynek – serce miasta. Stojąc w miejscu dawnego ratusza wspominałem postać burmistrza z początku XIX wieku. J.W.O. Benda był urzędnikiem ze słynnej muzykalnej rodziny, ale i poetą. Wydał własne tłumaczenia dzieł Szekspira, w tym takie kultowe sztuki, jak „Romeo i Julia” czy „Otello”. W Lipsku wydał również „Miarkę za miarkę” Szekspira w tłumaczeniu na niemiecki. Jest spore prawdopodobieństwo, że studiujący w Lipsku Richard Wagner poznał Szekspira właśnie za pośrednictwem byłego burmistrza Kamiennej Góry! Swoją pierwszą operę, "Zakaz miłości", Wagner napisał właśnie na podstawie „Miarki za miarkę”.
.png)
W rynku stanęliśmy również przy dawnej kamienicy Beuchela. Mieszkał w niej w latach 1721-22 wybitny poeta Johann Christian Günther. W 300-rocznicę śmierci poety w 2023 roku przypomniałem o twórczości tego mistrza – wierszach związanych z Kamienną Górą i pieśni z muzyką Mozarta.
Zatrzymaliśmy się również przy dawnym Hotelu zum Raben, w którym nocowało kilku poetów i pisarzy, w tym Körner i Holtei. Hotel zaistniał zresztą w twórczości tych mistrzów słowa!
Spacer zakończyliśmy rozmowami, wywiadami i wspólnymi zdjęciami pamiątkowymi.
Uczestnicy spaceru oraz napotkani spacerowicze otrzymali ode mnie autorskie opracowania w formie druków ulotnych: małą antologię „Liryczny bufet” oraz „Wędrowcy wśród Muz” - folder spaceru z trasą i cytatami oraz ciekawostkami.
Całość chciałby zakończyć podziękowaniami i cytatem z mojej mapki. Szczególnie dziękuję wspaniałym Pracownicom i Dyrektorowi Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kamiennej Górze za wielką pomoc merytoryczną, organizacyjną i każdą inną, Monice Całko z Centrum Biblioteczno-Kulturalnego Gminy Kamienna Góra za profesjonalne i przemiłe animowanie warsztatów i spaceru, Krzysztofowi Zagrodnemu z firmy ZETKA za cenną dokumentację video, urzędnikom samorządowym oraz delegatury konserwatora zabytków za pomoc i porady w sprawach formalnych, a także wszystkim Uczestnikom za wspólny czas i przygodę. Dziękuję!
 |
| FOTO: Piotr Oleniacz PHOTO - MIX |
A na pożegnanie słowa Bogusza Zygmunta Stęczyńskiego, który odwiedził Kamienną Górę i Krzeszów w połowie XIX wieku. Polski pisarz i artysta spisał wierszem refleksje z odwiedzin w... Łańcucie – jak nazywał Kamienną Górę (to spolszczenie niemieckiej nazwy Landeshut).
https://powiatowa.info/artykul/uwaga-patrz-pod-nogi/1184109
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz